Stosunki polsko-żydowskie, szczególnie w XX wieku, są tematem wymagającym pokory, wyczucia, wrażliwości i świadomości, że jedno zdanie wypowiedziane za dużo może wywołać negatywne reakcje obu stron. Jest to temat trudny, obciążony ogromnymi mitami, ale jest to temat, w którym my, Polacy, mamy prawo się spierać
- mówi, oceniając film "Pokłosie" prof. Jan Żaryn.
Historyk IPN odnosi się także do problemu zgodności podobnych filmów z wydarzeniami historycznymi.
Przy powstawaniu filmów często toczy się dyskusja o ich zgodność z prawdą historyczną, np. tak było przy filmie Jerzego Zalewskiego o „Roju”, gdzie w życie historycznych postaci zostały wprowadzone nieprawdziwe fakty. Pojawia się pytanie: jak głęboko można fałszować przekaz historyczny i czemu ma to służyć?
- pyta profesor Żaryn.
I puentuje:
Mam wrażenie, którego dostarcza sam twórca filmu, że w ludziach wygrywa cynizm, który prowadzi do tego, że chce się być w głównym nurcie kosztem Prawdy. Wiem, że w ten sposób obrażam autora filmu, ale on sam daje argumenty, żeby go nie traktować poważnie. Gdzie są w Polsce mieszkańcy wsi, którzy by kogokolwiek przybijali do krzyża? I to ma być symbol współczesnego Polaka!
- oburza się prof. Żaryn.
Całość rozmowy dostępna na stronach "Naszej Polski".
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/145852-prof-zaryn-komentuje-poklosie-jak-gleboko-mozna-falszowac-przekaz-historyczny-i-czemu-ma-to-sluzyc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.