Podczas konferencji Gaz łupkowy - nadzieje i oczekiwania Paweł Kowal zaapelował o wsparcie dla think tanków i zaangażowanie dyplomacji w rozwój branży gazu łupkowego.
Poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Kowal ocenił raport PIG jako ,,urealniający nasze oczekiwania". - Nie należało oczekiwać, że gaz łupkowy to będzie jakiś skarb o który wystarczy się potknąć by na nim zyskać - ocenił. Polityk zdefiniował trzy warunki bazowe odnośnie owocnej dyskusji na temat gazu łupkowego. Polacy muszą mieć rozeznanie w sytuacji na arenie europejskiej, rozwój branży w Polsce muszą osłaniać służby specjalne a w tym zakresie powinna panować pełna przejrzystość proceduralna. Zdaniem Kowala zagwarantuje to sukces.
Swoje przekonania opiera na badaniach które prowadzi razem ze swoimi współpracownikami z portalu Europa Bezpieczeństwo Energia.
Poseł ocenia również, że konkurencja wobec gazu łupkowego to różne ośrodki, jak lobby innych gałęzi energetyki czy nawet zaprzyjaźnione kraje. - Zaczynamy na ziemi, którą trzeba karczować, wie to każdy
inwestor - stwierdził Kowal - Musimy na to patrzeć w kontekście regionalnym i stworzyć klimat inwestycyjny i nie chodzi tu tylko o dobre podatki ale także poprawę wizerunku Polski jako kraju o małej korupcji i przyjaznej administracji - dodał. Namawiał do stworzenia stanowiska w administracji dyplomatycznej dla osoby która na poziomie technicznym i politycznym potrafi zająć się energetyką. Podkreślał również wagę współpracy rządu z młodymi środowiskami eksperckimi.
W spotkaniu wzięli udział m.in. podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Beata Stelmach, Minister Skarbu Mikołaj Budzanowski oraz Janusz Reiter, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych. Organizatorem wydarzenia był dziennik Rzeczpospolita. Zostało ono objęte patronatem honorowym Państwowego Instytutu Gospodarczego.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/129542-kowal-gaz-lupkowy-to-nie-jest-skarb-o-ktory-wystarczy-sie-potknac-by-na-nim-skorzystac