Podkręcanie powyborczej atmosfery ma swoje granice? Nawet jeżeli tak, to „Fakt” przesunął je do granic możliwości, z normalnych rozmów politycznych prowadzonych na posiedzeniu komitetu politycznego czyniąc istną sensację.
„Wielkie nerwy w siedzibie PiS!” grzmi nagłówek na pierwszej stronie tabloidu. Zaraz po nim pojawia się informacja, że aż „dwa razy wielkie limuzyny zajeżdżały na Nowogrodzką”, natomiast samo utworzenie nowego rządu „będzie trudniejsze, niż się spodziewali”.
Wraz z zagłębianiem się w tekst, emocje słabną.
Dzisiaj nie będzie decyzji personalnych
— mówi cytowane przez „Fakt” źródło.
W nowej kadencji z pewnością będą korekty prac rządu w kwestiach gospodarczych
— stwierdza w rozmowie z tabloidem wicepremier Jacek Sasin.
„Fakt” ustalił ponadto, że nastąpi zmiana na stanowisku ministra zdrowia, ale w rozmowie z gazetą minister Łukasz Szumowski zaprzeczył tym rewelacjom.
Giełda nazwisk już ruszyła
— kończy „Fakt”.
aw/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/468452-fakt-demonizuje-wielkie-nerwy-w-siedzibie-pis