Mam nadzieję, że nie będzie potrzeby zastosowania planu „B” na matury, więc nie ma potrzeby ujawniania na czym on polega

—powiedział enigmatycznie wicepremier Jarosław Gowin na antenie radiowej Jedynki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Awaryjny plan rządu na wypadek zagrożenia matur. „DGP”: Jest gotowa ustawa maturalna

Wicepremier podkreślił, że podwyższenie pensji nauczycielom nie sprawi, że polska oświata będzie lepsza.

Polska szkoła wymaga nie tylko więcej pieniędzy. Jesteśmy otwarci na dyskusję o innych zmianach

—zapewnił.

Nasz rząd rozpoczął proces podnoszenia wynagrodzeń w sferze budżetowej, ale to proces, który musi potrwać parę lat

—podkreślił.

kk/Jedynka