Mam nadzieję, że to nie jest prawda, że emocje które wzięły chwilowo górę opadną i spotkamy się w piątek przy okrągłym stole
— mówił we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk odnosząc się do decyzji ZNP i FZZ, które poinformowały, że nie wezmą udziału w obradach okrągłego stołu ws. oświaty.
CZYTAJ TAKŻE: Związkowcy odrzucają szansę na porozumienie! Broniarz zmienia zdanie: ZNP oraz FZZ nie wezmą udziału w okrągłym stole
We wtorek odbyło się spotkanie prezydium Rady Dialogu Społecznego, po którym ZNP i FZZ poinformowały, że nie wezmą udziału w obradach okrągłego stołu oświaty na Stadionie PGE Narodowym.
Mam nadzieję, że to nie jest prawda, że emocje, które wzięły chwilowo górę opadną i spotkamy się w piątek przy okrągłym stole
— podkreślił we wtorek Dworczyk w TVP Info.
To byłaby niezwykle smutna wiadomość, to by oznaczało, że centrale związkowe same chcą wykluczyć się z dialogu na temat przyszłości oświaty polskiej, same chcą odciąć się od rozmów na temat uczniów, sytuacji nauczycieli. Dla mnie jest to sytuacja trudna do wyobrażenia
— podkreślił Dworczyk.
Nie dowiedzieliśmy, jaki będzie zakres i formuła okrągłego stołu. Na razie wiemy, że mają być poruszone cztery tematy. Oprócz tego nic nie wiemy
— powiedział we wtorek po spotkaniu Prezydium RDS w sprawie okrągłego stołu szef sekcji krajowej oświaty i wychowania NSZZ „Solidarność” Ryszard Proksa.
Była tylko rozmowa o zasadności okrągłego stołu organizowanego przez premiera i faktycznych uwarunkowań, jak to ma wyglądać
— powiedział we wtorek w TVN 24 po spotkaniu Prezydium Rady Dialogu Społecznego w sprawie okrągłego stołu Ryszard Proksa.
Zaznaczył, że nie jest znana formuła okrągłego stołu. Zapytany, czy będzie on czymś więcej niż „jednodniowym happeningiem, jak mówi ZNP”, Proksa powiedział:
Nie wiemy właśnie. I dzisiaj też się nie dowiedzieliśmy, jaki jest jego zakres. Na razie wiemy, że ma być okrągły stół, cztery tematy – oprócz tego nic nie wiemy. Przyjechałem tutaj między innymi po to, żeby więcej szczegółów się dowiedzieć. Niestety, tych szczegółów nie usłyszeliśmy.
We wtorek o godz. 15.00 rozpoczęło się spotkanie Prezydium Rady Dialogu Społecznego w sprawie okrągłego stołu. W zebraniu zorganizowanym na wniosek organizacji pracodawców uczestniczyli m.in. szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska, wiceminister edukacji Maciej Kopeć, szef sekcji krajowej oświaty i wychowania NSZZ „Solidarność” Ryszard Proksa i prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Okrągły stół oświatowy odbędzie się w piątek 26 kwietnia na Stadionie PGE Narodowym. Do obrad premier Mateusz Morawiecki zaprosił niedawno rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję. Okrągły stół edukacyjny ma objąć cztery obszary.
Pierwszy to uczniowie, drugi – nauczyciele, trzeci – jakość edukacji i jakość kształcenia oraz czwarty, umownie, roboczo nazwany – nowoczesna szkoła, czyli odpowiadająca wymogom drugiej, a za chwilę trzeciej dekady XXI wieku
— mówił w ubiegłym tygodniu premier.
ZNP i FZZ nie wezmą udziału w obradach okrągłego stołu oświaty na Stadionie PGE Narodowym – powiedziała we wtorek przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego Dorota Gardias.
Organizacje związkowe, oprócz NSZZ Solidarność i Związku Pracodawców Polskich, podpisały stanowisko reprezentatywnych partnerów społecznych w sprawie okrągłego stołu, że nie wezmą w nim udziału
— powiedziała Dorota Gardias.
Wszyscy, oprócz tych dwóch organizacji i oczywiście rządu, uważamy, że formuła rady dialogu jest przestrzenią do tego, aby tu właśnie, w Radzie Dialogu zrobić okrągły stół pod patronatem pana prezydenta, bo zgodnie z ustawą to on jest patronem Rady Dialogu.
Jeżeli mówimy poważnie o przyszłości, systemu oświaty, to nie wydaje się, żeby każdy mógł przyjść na taką debatę i przedstawiać swoje propozycje. To powinny być zespoły 15-osobowe, nie więcej które będą dyskutować na dany temat, który przedstawiciele oświaty i ze strony rządowej przedstawią. Tak jakby to było w formule Rady Dialogu – powiedziała Gardias na konferencji w Centrum „Dialog”.
Okrągły stół oświatowy odbędzie się w piątek 26 kwietnia na Stadionie PGE Narodowym. Do obrad premier Mateusz Morawiecki zaprosił niedawno rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję. Okrągły stół edukacyjny ma objąć cztery obszary.
Pierwszy to uczniowie, drugi – nauczyciele, trzeci – jakość edukacji i jakość kształcenia oraz czwarty, umownie, roboczo nazwany – nowoczesna szkoła, czyli odpowiadająca wymogom drugiej, a za chwilę trzeciej dekady XXI wieku
— mówił w ubiegłym tygodniu premier.
Wierzymy, że matury odbędą się w terminie, w którym są przewidziane
— powiedziała minister pracy Elżbieta Rafalska.
Wierzymy, że nauczyciele, którzy chcą, aby ich uczniowie byli promowani, żeby podjęli studia, podejmą najlepsze dla nich decyzje i będą przeprowadzać rady klasyfikacyjne
— dodała.
Rafalska pytana była we wtorek przez dziennikarzy, co będzie z egzaminami maturalnymi.
Zostały przeprowadzone egzaminy gimnazjalne, egzaminy uczniów ósmoklasistów. Wierzę, że nauczyciele, którzy działają w dobrych intencjach, chcą żeby ich uczniowie, byli promowani, żeby podjęli studia, żeby nie tracili uczniowie na strajku nauczycielskim, że podejmą najlepsze dla nich decyzje i będą przeprowadzać rady klasyfikacyjne
— podkreśliła minister.
Dopytywana, czy bierze pod uwagę przesunięcie terminu matur Rafalska odparła:
Wierzymy, że matury odbędą się w terminie, w którym są przewidziane.
Ogólnopolski strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych rozpoczął się 8 kwietnia tego roku. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/443769-kulisy-negocjacji-zwiazkowcow-i-strony-rzadowej-ws-podwyzek