Średnie sprzedaże prasy codziennej (bezpośrednio w kioskach) coraz wyraźniej zbliżają się do poziomów sprzedaży gazet z końca XIX wieku. Głębokość spadków często umyka obserwatorom, bo wydawcy tego segmentu ratują się organizując np. masowe prenumeraty dla firm, niekiedy w zamian za inne usługi. Jednak podane ostatnio przez portal Wirtualnemedia.pl dane o codziennej sprzedaży kioskowej (a więc formy w której to sam czytelnik codziennie decyduje) wskazują na to, z jak niszowym produktem mamy coraz bardziej do czynienia.

Odłóżmy na bok tabloidy. Ile osób kupuje codziennie w kiosku codzienną gazetę poważną? I jak to wygląda na tle roku poprzedniego?

„Gazeta Wyborcza” w 2017 roku sprzedawała dziennie średnio 75051 egz. w kioskach, a w roku 2018 - 64088 egz.

„Rzeczpospolita” w 2017 roku sprzedawała dziennie średnio w kioskachh o rząd wielkości mniej czyli 8100 egz., a w roku 2018 - 7084 egz.

Gazeta „Dziennik Gazeta Prawna” w 2017 roku sprzedawała dziennie 7355 egz. średnio w kioskach, a w roku 2018 - 6749 egz.

„Gazeta Polska Codziennie” w 2017 roku sprzedawała dziennie średnio w kioskach 17499, a w roku 2018 - 14648 egz.

Niestety, te dane potwierdza codzienne doświadczenie. Kupno poza ścisłym centrum największych miast np. „Rzeczpospolitej” czy DGP nastręcza dużo problemów, kioskarze niekiedy w ogóle nawet nie kojarzą tego tytułu albo stwierdzają, że „kiedyś coś takiego było”.

Smutne, ale taki jest świat. Coś się zawsze kończy, a coś zaczyna.

wu-ka