Choć prace remontowe zaczęły się 1 czerwca, wciąż stołówka w jednej ze szkół podstawowych w Puławach jest nieczynna. Dzieci będą musiały poczekać jeszcze tydzień na ciepły posiłek — informuje „Dziennik Wschodni”.
Remont miał się zakończyć wraz z rozpoczęciem roku szkolnego. Planu nie udało się zrealizować i stołówka wciąż jest nieczynna. Dyrektor placówki przekonuje, że remont starej kuchni był niezbędny. Szkoła wydaje nie tylko posiłki dla swoich uczniów, ale także dla dzieci z przedszkoli.
Uczniowie podstawówki będą musieli czekać do przyszłego poniedziałku na ciepły posiłek.
Oczywiście opóźnienia w remontach się zdarzają, jednak w tym roku zgodnie z rządowym pomysłem do pierwszych klas miały pójść także sześciolatki. Lansując swój projekt, minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska zapewniała, że szkoły są gotowe na przyjęcie najmłodszych uczniów. Szkoda tylko, że maluchy muszą chodzić głodne, bo nie mogą szkole zjeść ciepłego obiadu.
CZYTAJ TAKŻE: Lekcje odbywały się na dywanie, bo w szkole zabrakło krzeseł
Do szkoły na 6.30 marsz! Skandal w szkole w Stargardzie
lap/Dziennik Wschodni
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/212747-dzieci-nie-moga-zjesc-obiadu-w-szkole-bo-stolowka-ciagle-w-remoncie?wersja=mobilna