Sztuka Kaliny wyrastając z neoawangardy nie była jednak tożsama z jej programem. Od razu był osobny. Nowa awangarda bowiem w nikłym stopniu odkrywała na nowo dawne symbole i przywracała je kulturze, Miała przede wszystkim ambicje stworzenia nowych symboli i nowych, głównie lewackich wartości. Wtedy narodziło się, modne dzisiaj także, hasło permanentnej rewolucji w kulturze. Chodziło wyzwolenie od wszelkich ograniczeń, co jest oczywiście niebezpiecznym złudzeniem.
Jeśli uznamy, nie bez pewnego oporu Kalinę za rewolucjonistę, to konserwatywnego. Bowiem Kalina i na tym polega jego fenomen, nie tylko w polskim życiu artystycznym, użył języka kontrkultury, języka krytycznego, nie tyle do kwestionowania tradycji, historii, czy religii, ile do ożywienia i reinterpretacji starych symboli a tym samym do znaczącego wzmocnienia ich siły symbolicznej. A to one wytwarzają aurę wzmacniająca siłę zbiorowości. Kalinę nie interesuje dadaistyczna zgrywa, tautologia albo przeinaczanie znaczeń ale o ożywienie ich prawdziwego oblicza, nakierowanie na to, co jest doświadczeniem zbiorowości, złączonej wspólnym losem, to jest historią .
Kalina niczego nie wymyśla, on odkrywa coś, co tkwi w uśpieniu. Istnieje w ludziach „podpiwniczenie duszy”. Są to nieświadomie przed-racjonalne kategorie, które służą porządkowaniu świata, budują jego porządek aksjologiczny. Na poziomie ludzkim jest to kategoria godności, będąca w Polsce konsekwencją oddziaływania katolicyzmu. Na poziomie zbiorowości są to zachowania charakterystyczne dla polskiego narodu. Wolność jako mit konstytuujący wspólnotę. I nie jest to też kwestia jakiejś zbiorowej psychozy, jak chcą to widzieć wykorzenione z tradycji środowiska liberalne, tylko konsekwencja „pracy” historii, od której nie ma ucieczki. Artystycznym obrazem tej „pracy” historii jest sztuka Jerzego Kaliny, której przesłanie, o czym świadczy międzynarodowe uznanie, jest uniwersalne, prawdziwe europejskie z ducha.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Sztuka Kaliny wyrastając z neoawangardy nie była jednak tożsama z jej programem. Od razu był osobny. Nowa awangarda bowiem w nikłym stopniu odkrywała na nowo dawne symbole i przywracała je kulturze, Miała przede wszystkim ambicje stworzenia nowych symboli i nowych, głównie lewackich wartości. Wtedy narodziło się, modne dzisiaj także, hasło permanentnej rewolucji w kulturze. Chodziło wyzwolenie od wszelkich ograniczeń, co jest oczywiście niebezpiecznym złudzeniem.
Jeśli uznamy, nie bez pewnego oporu Kalinę za rewolucjonistę, to konserwatywnego. Bowiem Kalina i na tym polega jego fenomen, nie tylko w polskim życiu artystycznym, użył języka kontrkultury, języka krytycznego, nie tyle do kwestionowania tradycji, historii, czy religii, ile do ożywienia i reinterpretacji starych symboli a tym samym do znaczącego wzmocnienia ich siły symbolicznej. A to one wytwarzają aurę wzmacniająca siłę zbiorowości. Kalinę nie interesuje dadaistyczna zgrywa, tautologia albo przeinaczanie znaczeń ale o ożywienie ich prawdziwego oblicza, nakierowanie na to, co jest doświadczeniem zbiorowości, złączonej wspólnym losem, to jest historią .
Kalina niczego nie wymyśla, on odkrywa coś, co tkwi w uśpieniu. Istnieje w ludziach „podpiwniczenie duszy”. Są to nieświadomie przed-racjonalne kategorie, które służą porządkowaniu świata, budują jego porządek aksjologiczny. Na poziomie ludzkim jest to kategoria godności, będąca w Polsce konsekwencją oddziaływania katolicyzmu. Na poziomie zbiorowości są to zachowania charakterystyczne dla polskiego narodu. Wolność jako mit konstytuujący wspólnotę. I nie jest to też kwestia jakiejś zbiorowej psychozy, jak chcą to widzieć wykorzenione z tradycji środowiska liberalne, tylko konsekwencja „pracy” historii, od której nie ma ucieczki. Artystycznym obrazem tej „pracy” historii jest sztuka Jerzego Kaliny, której przesłanie, o czym świadczy międzynarodowe uznanie, jest uniwersalne, prawdziwe europejskie z ducha.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/328402-tworczosc-jerzego-kaliny-swiadczy-o-sile-i-suwerennosci-polskiej-kultury?strona=2