Policjanci z Makowa Mazowieckiego zatrzymali 50-letniego pana młodego, gdy tuż po zawarciu związku małżeńskiego opuszczał wraz z nowo poślubioną żoną urząd stanu cywilnego. Mężczyzna był poszukiwany przez policję do odbycia kary za przestępstwa narkotykowe.
CZYTAJ RÓWNINEŻ: Podejrzany o atak na senatora Stanisława Karczewskiego nie trafi do aresztu! Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury
Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim podkom. Monika Winnik, miejscowi policjanci od kilku miesięcy próbowali zatrzymać 50-letniego makowianina. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.
Policjanci poczekali na koniec ceremonii
Gdy funkcjonariusze uzyskali informację, że w sobotę 50-latek będzie zawierał związek małżeński, postanowili zatrzymać go po ceremonii ślubnej. Policjanci czekali na pana młodego przed drzwiami urzędu stanu cywilnego.
Mężczyzna podczas zatrzymania był spokojny i bardzo zaskoczony. Po krótkim pożegnaniu z żoną został przewieziony do policyjnego aresztu
— przekazała rzeczniczka.
Makowianin był poszukiwany za przestępstwa narkotykowe. Teraz trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę dwóch lat pozbawienia wolności.
mam/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/627067-zmienil-obraczki-na-kajdanki-z-ramion-ukochanej-do-celi