Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało cztery osoby w związku z działaniem na szkodę Zakładów Chemicznych Police z Grupy Azoty. Zatrzymani mają być związani ze spółką, która sprzedała Policom akcje afrykańskiej spółki wydobywającej i poszukującej surowców mineralnych w Afryce. Ale to nie jedyne zatrzymanie do jakiego dzisiaj doszło dzisiaj z rana. Agencji CBA zatrzymali siedem osób w ramach nowego śledztwa dotyczącego niegospodarności w KWK Pniówek na szkodę Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Szacowane straty mają sięgać pół mln zł.
Jak podał wydział komunikacji społecznej CBA i dział prasowy Prokuratury Krajowej to kolejni zatrzymani przez funkcjonariuszy szczecińskiej delegatury Biura w ramach śledztwa dotyczącego działania na szkodę Polic przy tej transakcji, nadzorowanego przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie.
Centralne Biuro Antykorupcyjne podało, że zatrzymani, to osoby związane z wrocławską firmą handlowo-inwestycyjną - były prezes spółki oraz jej trzej udziałowcy.
Według śledczych zatrzymani przez CBA wprowadzili w błąd członków rady nadzorczej Polic co do faktycznej wartości nabywanych akcji African Investment Group SA. W wyniku transakcji doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Polic na ponad 87 mln zł. Mieli przy tym działać w porozumieniu ze sobą oraz innymi osobami, a ich działania miały zorganizowany charakter.
Według śledczych cena oferowanych udziałów w afrykańskiej spółce była zawyżona - faktyczna wartość wynosiła nie więcej niż ok. 5 mln zł. Mimo to za 55 proc. akcji wydobywającej fosforyty w Afryce senegalskiej spółki African Investment Group SA chcieli niemal 29 mln USD - ponad 87 mln zł. Ze śledztwa wynika, że sprawcy mieli świadomość, że wprowadzają nabywców w błąd.
Zatrzymani trafią do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Po postawieniu im zarzutów prokurator zdecyduje jakie środki zastosować wobec nich, np. czy wnieść do sądu o areszt.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało siedem osób w ramach nowego śledztwa dotyczycącego niegospodarności w KWK Pniówek na szkodę Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Szacowane straty mają sięgać pół mln zł.
Naczelnik wydziału komunikacji społecznej Biura Temistokles Brodowski w czwartek potwierdził w rozmowie z PAP, że zatrzymań dokonali funkcjonariusze katowickiej delegatury CBA.
Zatrzymani przez CBA, to to trzej byli i jeden obecny pracownik KWK Pniówek piastujący kierownicze stanowiska oraz trzy osoby reprezentujące działające na Śląsku firmy, które realizowały umowy na usługi i dostawy urządzeń do tej kopalni
—dodał Brodowski.
Według śledczych osoby piastujące stanowiska kierownicze w KWK Pniówek występowały do zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej z wnioskami o przeprowadzenie prac, mimo, że wiedziały, iż ich wykonanie jest faktycznie w danym czasie niemożliwe. Jednak na dalszym etapie potwierdzały ich wykonanie i dostawy materiałów, które faktycznie nie miały miejsca.
Umowy te dotyczyły między innymi remontu instalacji oświetleniowej w budynku suszarni flotokoncentratu, modernizacji mechanicznej wentylacji wyciągowej w obiekcie zbiorników węgla surowego, wykonania nowej instalacji oświetleniowej w budynku załadowni węgla
—podał.
Wszystko wskazuje na to, że szereg prac za wyłonionych wykonawców faktycznie realizowali pracownicy kopalnianego oddziału elektrycznego, a część zamówionych urządzeń i materiałów nie została dostarczona przez wykonawców lub posiadały odmienne parametry techniczne od zamawianych
—podkreślił Brodowski.
Biegły ocenił, że straty JSW wyniosły blisko pół mln zł - dodał naczelnik.
Po zakończeniu czynności z zatrzymanymi przez CBA zostaną oni przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, która nadzoruje śledztwo - zaznaczył Brodowski. Tam powinni usłyszeć zarzuty korupcyjne. Sprawa nadal rozwija się - podkreślił naczelnik
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/477314-zatrzymania-cba-ws-afery-polickiej-i-w-kwk-pniowek?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28wPolityce.pl+-+Najnowsze%29