Mówienie, że cały Kościół jest zły, jest po prostu nieprawdą, a przez to wielką krzywdą wyrządzaną ogromnej większości wspaniałych i gorliwych kapłanów - mówił w Piekarach Śląskich abp Marek Jędraszewski, wyrażając jednocześnie „zawstydzenie i upokorzenie” z powodu postępowania niektórych duchownych.
Majowe pielgrzymowanie do Piekar Śląskich ma długą tradycję i należy do najważniejszych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku. Stanowa pielgrzymka mężczyzn przybywa tu od 1947 roku.
Doroczna pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. To jedno z najważniejszych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku. Tradycyjnie ważnym punktem uroczystości jest przesłanie społeczne arcybiskupa katowickiego.
Witając uczestników metropolita katowicki abp Wiktor Skworc zachęcał zgromadzonych do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego i „głosowania zgodnego z właściwie ukształtowanym sumieniem”. Podkreślił, że takie sumienie jest cechą człowieka odpowiedzialnego.
Witając zgromadzonych wokół piekarskiego wzgórza pielgrzymów abp Skworc wskazał, że 12 gwiazd na unijnej fladze to jeden z elementów przypominających o chrześcijańskich korzeniach Europy. Symbol ten wywodzi się z Apokalipsy św. Jana, według której losy Kościoła i ostateczne panowanie Chrystusa zapowiada „wielki znak na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”.
Ten znak Maryi, doświadczanej i tryumfującej jest też symbolem Kościoła; przywodzi na myśl chrześcijańskie korzenie zjednoczonej Europy. Na co dzień przypomina o nich 12 gwiazd na niebieskim tle w jej fladze i napis na rancie holenderskiej monety o nominale 2 euro, który brzmi: Niech Bóg będzie z nami
— powiedział metropolita katowicki.
Dzisiaj we wszystkich państwach tworzących Unię Europejską odbywają się wybory do jej parlamentu. Poważna odpowiedzialność spoczywa na nas w obecnym momencie naszej najnowszej historii. Dlatego zachęcamy was (…) do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego i głosowania zgodnego z właściwie ukształtowanym sumieniem (…). Takie sumienie cechuje człowieka odpowiedzialnego – za siebie, za swoją rodzinę, za ojczyznę i za świat
— mówił arcybiskup.
Jak ocenił, przykładem takiej odpowiedzialności są odpowiedzialni mężowie i żony.
Sakramentalne małżeństwo, a w nim wierność i wytrwała troska o wychowanie dzieci, o kształtowanie charakteru, ochrona świętości życia, umiejętność wybaczania i zaczynania na nowo, dają człowiekowi pokój i radość, którego świat dać nie może
— powiedział abp Skworc, dziękując wszystkim, którzy wprowadzają w życie programy wspierające rodzinę.
To konkretny wyraz naszej społecznej solidarności i niewątpliwie inwestycja w naszą przyszłość
— dodał, podkreślając, że ważne są materialne fundamenty rodziny, jednak „nie mniej ważnym od nich spoiwem małżeńskiej i rodzinnej więzi jest wspólnie przeżywany i świętowany czas”.
Witając tysiące pielgrzymów przybyłych w niedzielę do Piekar z doroczną pielgrzymką do sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej arcybiskup przypomniał, że w niedzielę w kościołach odczytywany jest list Episkopatu Polski „Wrażliwość i odpowiedzialność”, poświęcony problemowi pedofilii. Zachęcał do przeczytania tego - jak mówił - „ważnego głosu pasterzy Kościoła”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: List biskupów do wiernych: Skandale seksualne są powodem wielkiego zgorszenia i domagają się całkowitego potępienia
Do tego głosu dodałbym, że od ubiegłego roku działa w archidiecezji (katowickiej - PAP) delegat ds. ochrony dzieci i młodzieży. Działa też specjalny zespół reprezentujący wszystkie środowiska, które w archidiecezji zajmują się pracą z dziećmi i młodzieżą. Pracują razem z sojusznikami w instytucjach samorządowych i wszystkich instytucjach pomocowych dla właściwej i skutecznie ochrony dzieci i młodzieży (…). Każdy pokrzywdzony może mieć pewność, że zostanie wysłuchany i ochroniony, a każdy przypadek jest i będzie moralnie i prawnie osądzony, dlatego stosujemy się do obowiązującego prawa państwowego
— powiedział abp Skworc.
Działamy zatem systemowo, zapobiegawczo, prewencyjnie, aby już nigdy nie było dziecka skrzywdzonego – ani w Kościele, ani w innym środowisku - to jest nasze wspólne zadanie
— zapewnił metropolita katowicki, co zgromadzeni nagrodzili brawami.
Hierarcha przywołał marcowy list społeczny episkopatu, poświęcony m.in. ósmemu bożemu przykazaniu „nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu”.
Trzeba pamiętać, że drogę do prawdy i zgody zamykają m.in. takie słowa: wszyscy, zawsze, nigdy, a dialog kończy się wówczas, gdy język służy budowaniu jednostronnego i nieprawdziwego obrazu życia społecznego czy też stygmatyzowaniu. Krytyka grzechów, zaniechań i błędów – szczera i pełna troski, wypowiadana w dobrej wierze – powinna być oddzielona od takiego sposobu formułowania ocen poszczególnych osób czy środowisk, który może być krzywdzący, czy wręcz uwłaczający ich godności. Miarą szacunku jest także ograniczenie nadmiernych emocji i uproszczeń, które fałszują rzeczywistość
— cytował w Piekarach metropolita katowicki.
Mszy świętej dla piekarskich pielgrzymów przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, a homilię wygłosił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Dziś znajdujemy się sytuacji, kiedy w przestrzeni medialnej i społecznej wiele się mówi o grzechach popełnionych przez wiernych Kościoła. Zważywszy na pewne obiektywne fakty, wszyscy czujemy się zawstydzeni i upokorzeni z powodu postępowania tych osób duchownych, które sprzeniewierzyły się swemu kapłańskiemu lub zakonnemu powołaniu. Jednakże mówienie, że cały Kościół jest zły, jest po prostu nieprawdą, a przez to wielką krzywdą, wyrządzaną ogromnej większości wspaniałych i gorliwych kapłanów
— powiedział w homilii metropolita krakowski, co zgromadzeni nagrodzili brawami.
Ojciec Święty emeryt Benedykt XVI pisał nawet, że takie kłamliwe uogólnianie jest dziełem złego ducha. Przecież, obiektywnie i bezstronnie rzecz biorąc, w Kościele dzieje się bardzo wiele dobra. Jest tak przede wszystkim dlatego, że - cytuję Ojca Świętego - Kościół boży (…) także dzisiaj jest właśnie narzędziem, za pomocą którego Bóg nas zbawia. Bardzo ważne jest przeciwstawianie kłamstwom i półprawdom diabła pełnej prawdy. Tak, w Kościele jest grzech i zło. Ale także dzisiaj jest święty Kościół, który jest niezniszczalny
— kontynuował abp Jędraszewski, nawiązując do myśli Benedykta XVI.
Także dzisiaj jest wielu ludzi, którzy pokornie wierzą, cierpią i kochają, w których ukazuje się nam prawdziwy Bóg, kochający Bóg. Bóg ma także dzisiaj swoich świadków - martyres - na świecie. Musimy tylko być czujni, by ich zobaczyć i usłyszeć
— dodał hierarcha, cytując myśl emerytowanego papieża.
Podkreślał, że „o Kościele winniśmy myśleć z czcią – tak jak o Matce - mimo że jest on złożony także z ludzi grzesznych”. Jak mówił arcybiskup, u stóp Matki Bożej Piekarskiej „uczymy się miłości do Kościoła, naszej matki”.
Tutaj przypominamy sobie tak dawną, a równocześnie tak aktualną prawdę: o matce nigdy źle. Natomiast o jej dzieciach, gdy trzeba, trudną i bolesną prawdę należy odsłaniać. I czynimy to tylko i wyłącznie po to, aby dzieci, które ją - świętą Matkę Kościół - tak boleśnie swą niewiernością dotknęły, mogły przejrzeć, nawrócić się, na ile się da - wynagrodzić za wyrządzone krzywdy, odpokutować
— powiedział abp Jędraszewski.
CZYTA J WIĘCEJ: O. Tadeusz Rydzyk na Jasnej Górze: Chcą utopić naszą wiarę, chcą utopić zaufanie do Kościoła. To jest atak, to jest potop
kpc/PAP/diecezja.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/448245-mezczyzni-przybyli-do-piekar-padly-wazne-slowa-biskupow