Katolickie miejsca kultu coraz częściej padają ofiarą profanacji. W ostatnich trzech miesiącach w samej archidiecezji Poitiers doszło do kilkunastu włamań do kościołów. W każdym przypadku doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu.
W tej sprawie alarmuje abp Pascal Wintzer.
Nie są to oczywiście prześladowania, ale profanacja Najświętszego Sakramentu zadaje realny ból kapłanom i wiernym
— powiedział biskup Poitiers.
Do tej pory nikt nie wziął na siebie odpowiedzialności za profanacje. Nie wiadomo jakie były motywy działania sprawców.
Nie chciałbym, by na skutek tych włamań zamknięto kościoły. Kiedy kościoły są otwarte, wielu ludzi chętnie je odwiedza i to nie tylko chrześcijanie. Różne są tego powody. Niektórzy ze względów estetycznych, inni znajdują w kościele ciszę, łatwiej jest im się skupić. Odnajdują w nich pokój ducha. Bardzo mi zależy, by świątynie pozostałe otwarte. Trzeba zabezpieczyć niektóre przedmioty i to należy do obowiązku właściciela, czyli gminy. Można też zastanowić się nad usunięciem Najświętszego Sakramentu, jeśli kościół nie jest regularnie używany. Wolę takie rozwiązanie, niż całkowite zamknięcie kościoła
— mówił abp Wintzer.
Mly/KAI/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/447628-tragiczna-sytuacja-we-francji-atakowane-sa-koscioly?fbclid=IwAR34yGoyonhdpnEJLEc9_v0n_d6YwenZ-d4HebzMbW0qd10jbXhY9gx3N7c