Musi też dziwić, że tropiący zło wśród duchownych i twierdzący, że w ten sposób chcą ujawniać prawdę i Kościół naprawiać to ludzie nie uczestniczący w życiu wspólnot kościelnych, a nawet nie wierzący w Boga zajadli antyklerykałowie

– podkreśla prof. Romuald Szeremietiew. Polityk na swoim blogu podzielił się z czytelnikami opinią o filmie „Kler” Wojciecha Smarzowskiego.

Jeden z biskupów wypowiadając się w związku z filmem „Kler” powiedział, że ludzie są grzeszni i zdarza się, że grzeszą kapłani. Powstaje jednak pytanie czy w Kościele to grzech dominuje i o nim stanowi, czy też dobro jakie widzimy chociażby w postawach takich ludzi Kościoła jak święci Maksymiliana Kolbe i Jan Paweł, Błogosławiony Jerzy Popiełuszko, Sługa Boży Stefan Wyszyński

– napisał.

Profesor podkreśla, że warto oddać się refleksji i spróbować poszukać odpowiedzi na pytanie, czy zło jest prawdziwe dla całego Kościoła.

Zastanówmy się, czy to jednak nie jest tylko wyjątek, coś obcego dla Kościoła, rodzaj dywersji, która ma osłabić wpływ nauki Kościoła na ludzi

– apeluje.

Jak podkreśla zastanawiające jest to, że osobami, które tropią zło w Kościele są przeważnie te osoby, które nie mają z nim nic wspólnego i są zadeklarowanymi ateistami i antyklerykałami.

Musi też dziwić, że tropiący zło wśród duchownych i twierdzący, że w ten sposób chcą ujawniać prawdę i Kościół naprawiać to ludzie nie uczestniczący w życiu wspólnot kościelnych, a nawet nie wierzący w Boga zajadli antyklerykałowie

– podkreśla.

W swoim wpisie prof. Szeremietiew przywołuje opinię Aleksandra Dugina, który – jak pisze profesor – jest ideologiem Putina. Według Dugina trzeba podjąć działania, które doprowadzą do zniszczenia katolicyzmu od środka. Można to zrobić poprzez wzmacniania masonerii, promowania rozkładowych ruchów świeckich oraz chrześcijaństwa heterodoksyjnego i antypapieskiego.

Ideolog Putina podkreśla, ze katolicyzm jest główną przeszkodą w opanowaniu Polski.

Warto chyba o tym pamiętać zanim zacznie się przyklaskiwać wszystkim twierdzącym, że zło opanowało Kościół w Polsce. I warto chyba dostrzec jaka jest prawda, a nie bezmyślnie powtarzany fałsz

— akcentuje prof. Szeremietiew.

CZYTAJ TEŻ: Jak naprawdę wygląda film „Kler”? Piotr Semka: Liczne tandetne zagrania z gatunku „antyklerykalizmu tramwajowego”

CZYTAJ TEŻ: „Kler” Smarzowskiego wyróżniony przez publiczność na gdyńskim festiwalu. Prowokacja antyklerykalizmem zrobiła swoje?

salon24.pl, rs