Archiwa Państwowe poszerzają ofertę. Od nowego roku więcej dokumentów online

fot. szukajwarchiwach.pl
fot. szukajwarchiwach.pl

Do 20 mln zwiększy się w 2016 r. liczba dokumentów dostępnych na szukajwarchiwach.pl. Archiwa Państwowe planują też dalszą modernizację infrastruktury - rozpocznie się budowa siedzib w Krakowie i Białymstoku, istniejące będą doposażane m.in. w sprzęt komputerowy.

Od 2012 r. Archiwa Państwowe wykonały prawie 50 mln kopii cyfrowych dokumentów. W przyszłym roku ich liczba wzrośnie o ok. 6 mln skanów. Digitalizowane są m.in. dokumenty służącą badaniom nad historią rodzinną (akta metrykalne i stanu cywilnego oraz kartoteki ewidencji ludności miast), akta miast, dokumentacja techniczna, zdjęcia i nagrania dźwiękowe. Są one sukcesywnie udostępniane w internecie, głównie w serwisie szukajwarchiwach.pl i m.in. na stronach internetowych archiwów. W 2016 r. liczba skanów na szukajwarchiwach.pl wyniesie 20 mln.

Jak zapowiada naczelny dyrektor Archiwów Państwowych Władysław Stępniak planowane są prace nad narzędziem, które połączy te publikowane materiały.

W styczniu 2016 r. planujemy aplikować o środki na realizację projektu Archiwum Cyfrowe w ramach programu Polska Cyfrowa. Przewiduje on wykonanie do 2018 r. 35 mln kopii dokumentów historycznych dotyczących historii Polski od XII do XX w. i ich otwarte udostępnienie w internecie

— powiedział PAP Stępniak.

Archiwa rozbudowują i modernizują także swoją infrastrukturę. W 2016 r. zostanie otwarta nowa siedziba Archiwum w Rzeszowie. Prace budowlane rozpoczną się w Białymstoku i w Krakowie, gdzie do 2019 r. ma powstać siedziba dla Archiwum Narodowego. Kontynuowane będą przygotowania do budowy siedzib Archiwów w Bydgoszczy i Szczecinie oraz do rozbudowy poznańskiego Archiwum. Istniejące budynki będą dalej modernizowane i wyposażane m.in. w sprzęt komputerowy służący digitalizacji, przechowywaniu i udostępnianiu zbiorów w postaci cyfrowej.

Myślę, że przełom roku 2015/16 w historii archiwów będzie pewną cezurą. Kończymy etap związany z powstawaniem niewielkich archiwów i mamy zapewnione środki na przejście na wyższy poziom inwestycji. Większe budynki są potrzebne, ponieważ w ciągu najbliższych kilkunastu lat archiwa będą musiały przejąć ponad 500 km bieżących dokumentacji wytworzonej przez instytucje państwowe i samorządowe tj. niemal dwa razy tyle, ile dotąd zgromadziły. Przy rozbudowie infrastruktury wyzwaniem jest obowiązek zabezpieczenia dziedzictwa wytworzonego w postaci tradycyjnej, papierowej. Dlatego budujemy magazyny, gdzie wprowadzamy rozwiązania technologiczne pozwalające na wieczyste przechowywanie dokumentów

— podkreślił naczelny dyrektor.

Jak wyjaśnił jego zastępca odpowiedzialny za inwestycje Ryszard Wojtkowski, nowe budynki archiwalne zapewniają odpowiednie warunki klimatyczne dla przechowywania dokumentacji w długim okresie. Są przy tym energooszczędne.

Np. siedziba Archiwum Narodowego w Krakowie, największa z dotychczasowych inwestycji, licząca ponad 14 tys. mkw. powierzchni użytkowej i przystosowana do pomieszczenia blisko 80 km półek z dokumentami, w części magazynowej została zaprojektowana jako budynek pasywny, wykorzystujący do funkcjonowania energię z odnawialnych źródeł. Archiwum będzie też posiadało zapasowe repozytorium dla dokumentów elektronicznych, pracownię konserwacji i digitalizacji zbiorów oraz przestrzeń dla działalności edukacyjnej i kulturalnej

— opowiadał Wojtkowski.

Archiwa liczą też, że w najbliższych latach powstanie w Warszawie Archiwum Narodowe RP.

Posiadamy teren na ul. Ordona. Określone zostały założenia funkcjonalne nowego gmachu. Obecnie studenci Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej w ramach prac semestralnych przygotowują koncepcje wstępne budynku. Docelowo będą tam działać Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Akt Nowych i Narodowe Archiwum Cyfrowe. Powstanie Archiwum Narodowego pozwoliłoby na zgromadzenie zbiorów do badań w jednym miejscu, planowe przejmowanie dokumentów z instytucji państwowych i powstanie powierzchni konferencyjno-wystawienniczych. Na razie czekamy na decyzję o finansowaniu. Nie spodziewamy się środków w przyszłym roku, ale ważne byłoby chociaż upoważnienie do działań projektowych

— mówił Stępniak.

Podkreślił także wagę zmiany w Polsce prawa archiwalnego, aby „w pełni dostosować formy i zakres działania Archiwów do sytuacji społecznej czy gospodarczej”.

Pilność wielu kwestii wymagała nowelizacji ustawy archiwalnej, która weszła w życie jesienią. Do jej ważnych kwestii należy wdrażanie w Polsce administracji elektronicznej. Kluczowe jest, by sprawy załatwiane przez obywateli za pośrednictwem systemu teleinformatycznego miały walor prawny, a Archiwa muszą stać na straży wiarygodności i bezpieczeństwa tego systemu

— ocenił naczelny dyrektor.

Aby proces ten usprawnić w ramach unijnego programu Polska Cyfrowa tworzymy Archiwum Dokumentów Elektronicznych - system teleinformatyczny, który umożliwia przejmowanie, przechowywanie i udostępnianie przez Archiwa Państwowe dokumentów podmiotów administracji publicznej wytworzonych w postaci elektronicznej. Repozytorium to pomieści liczbę dokumentów analogiczną do zgromadzonej na 800 km półek z dokumentami. Społeczeństwo oczekuje łatwego dostępu do potrzebnych akt. Dlatego ważna jest metodyka opracowania zasobu i tworzenia takich systemów informacji, które będą podlegały procesom przetwarzania w systemach teleinformatycznych. Przestawiamy więc naszą metodykę ewidencjonowania i opracowywania zbiorów do wymogów tego systemu

— mówił Stępniak.

Nowela ustawy archiwalnej zawiera też - jak wyjaśnił - przepisy dotyczące funkcjonowania środowiska archiwistów.

Ułatwia ona pogłębienie badań naukowych oraz określenie roli i miejsca tych spośród nas, którzy prowadzą te badania i chcą poświęcić więcej czasu na pracę i realizację pasji zawodowych. To ważne, ponieważ ze względu na brak konsekwentnej polityki w stosunku do pracowników naukowych doszło do poważnego regresu intelektualnego i zaniku pewnych umiejętności np. odczytywania dawnego pisma

— zauważył Stępniak.

Na mocy noweli naczelny dyrektor Archiwów uzyskał także prawo wspierania na drodze konkursów i grantów działalności instytucji pozarządowych zajmujących się gromadzeniem archiwaliów.

Sprawujemy bezpośredni nadzór nad dokumentacją powstającą w ponad 10 tys. instytucji państwowych i samorządowych, wspieramy ok. 120 tys. takich jednostek we właściwym postępowaniu z dokumentami wskazując konkretne rozwiązania i uświadamiając potrzebę ładu w dokumentach i przechowywania tych, które mają znaczenie. Zachęcamy też wszystkie instytucje: firmy, stowarzyszenia i fundacje, partie polityczne i związki zawodowe do tworzenia własnych archiwów - w przyszłości będą stanowić nieocenione źródło wiedzy. W sytuacjach kiedy utrzymanie archiwum staje się niemożliwe zapraszamy do kontaktu z Archiwami

— zaakcentował.

Archiwa prowadzą także szeroką działalność edukacyjną, wystawienniczą, wydawniczą i naukową.

33 instytucje organizują w skali roku ponad 400 różnych wydarzeń. Odwiedzają nas osoby w każdym wieku od grup przedszkolnych po Uniwersytety Trzeciego Wieku. Wydarzenia w 2016 r. będą koncentrowały się wokół m.in. obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski, związane będą też z osobą Henryka Sienkiewicza, którego imieniem został ogłoszony rok 2016. Będziemy również kontynuowali kampanię +Archiwa rodzinne+, której celem jest zachęcenie do tworzenia archiwów domowych i dokumentowania historii rodzinnej. W ramach współpracy międzynarodowej Archiwa planują m.in. wymianę mikrofilmów z archiwami litewskimi i białoruskimi, a także kontynuację współpracy z UNESCO w zakresie tworzenia międzynarodowej i krajowej listy dziedzictwa dokumentacyjnego. Nasze działania mają więc jak widać niezwykle szerokie spektrum

— podsumował naczelny dyrektor Archiwów Państwowych.

lap/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.