Ma utleniane blond włosy, różowe sukienki i powiększane piersi, a wszystko po to by zbliżyć się do jej ideału piękna, czyli lalki Barbie. Ale to nie wszystko. Blondie Bennett twierdzi, że korzysta z hipnozy, aby stać się jeszcze głupszą.

38-letnia blondynka przeszła szereg operacji plastycznych, w tym powiększanie biustu warte 25 tys. funtów. To jednak dla niej wciąż za mało. Obecnie korzysta ze specjalnej terapii, która ma sprawić, że będzie jeszcze głupsza.

Kto nie chciałby być jak Barbie? Ona ma cudowne życie. Robi zakupy, pięknie wygląda i o nic się nie troszczy –

tłumaczy swój wybór idolki.

Bennett korzysta z terapii trzy razy w tygodniu i już zauważyła pierwsze efekty.

Ostatnio poszłam odebrać znajomego z lotniska i nie wiedziałam czy mam się udać do strefy odlotów czy przylotów.

Zdradziła też jaki jest jej plan na przyszłość.

Chciałabym by wszyscy postrzegali mnie jako plastikową lalkę. Bycie głupią pomaga –

zakończyła.

Lap/metro.co.uk