Beyoncé niemiłym gościem w Egipcie.

Fot. Facebook/Beyoncé
Fot. Facebook/Beyoncé

Znaną amerykańską piosenkarkę Beyoncé, która przyjechała do Kairu, nie wpuszczono na teren Gizy. Stoją tam piramidy, które piosenkarka chciała zobaczyć.

Egipskie media poinformowały, że powodem tego było jej chamstwo i brak szacunku dla goszczącego ją kraju.

Zahi Hawass, jeden z uznanych autorytetów nowoczesnej egiptologii, który kieruje kompleksem muzealnym piramid, powiedział, że:

dla Beyoncé przygotowano specjalną wycieczkę, ale piosenkarka spóźniła się i nie przeprosiła za  to. 

Ponadto niezadowolenie Hawassa wywołało również zachowanie ochroniarzy piosenkarki.

Powiedziałem Beyoncé, że zachowuje się chamsko i że jest niewychowana, dlatego jest niemiłym gościem

-powiedział znany na całym świecie uczony.

I tak to się załatwia. U nas pewnie przyjmowano by ją  np. w sejmie. Mogłaby się spóźnić ile chce i tak wszyscy byliby zadowoleni.

AP/polish.ruvr.ru

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.