Dywersyfikacja dostaw gazu i ropy do Polski dzieje się na naszych oczach

fot. fratria
fot. fratria

1. Niedawno miała miejsce uroczystość nadania imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego Gazoportowi w Świnoujściu, podczas której podkreślano, że wreszcie Polska uzyskuje rzeczywistą możliwość realnej dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego do Polski.

Zaraz po tej uroczystości, minister Piotr Naimski pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej udzielił mediom wywiadu w którym stwierdził, że po roku 2022 Polska nie podpisze już z Rosją wieloletniego kontraktu na dostawy gazu ziemnego (w 2022 roku wygasa wieloletnia umowa na dostawy gazu ziemnego do Polski podpisana przez rząd koalicji Platforma- PSL). Oczywiście nie oznacza to, że odwracamy się plecami od dostaw gazu z Rosji, pewnie, będziemy go nabywać w transakcjach krótkoterminowych ale tylko wtedy kiedy warunki tych dostaw, będą wystarczająco atrakcyjne.

2. Przypomnijmy tylko, że do Gazoportu w Świnoujściu odbywają się przyjęcia kolejnych statków ze skroplonym gazem i przynajmniej raz w miesiącu terminal będzie przyjmował statek z tzw. katarskiego kontraktu gazowego.

Gazoport może przyjąć 5 mld 3 gazu rocznie (1/3 polskiego zapotrzebowania), a po rozbudowie nawet 7,5 mld m3 ale jak zapowiedział minister Piotr Naimski trwają intensywne prace nad nowym gazociągiem Baltic Pipe z Danii do Polski, którym mogłoby być dostarczane do naszego kraju ok. 10 mld m3 gazu ze złóż norweskich (realizacja tego przedsięwzięcia całkowicie uniezależniałaby nas od dostaw z Rosji).

W ten sposób skończy się możliwość swoistego szantażu gazowego jaka miała od lat wobec Polski Rosja i z którego skwapliwie korzystała (w związku z tym ciągle za dostawy gazu w ramach wspomnianego kontraktu z Rosją, płacimy najwyższe ceny za gaz spośród wszystkich europejskich krajów).

3. Ale poważne sygnały o rozpoczęciu procesu dywersyfikacji dostaw płyną także z przemysłu naftowego czyli dwóch wielkich polskich koncernów PKN Orlen S.A i Grupy LOTOS S.A.

Najpierw w obydwu koncernach dokonano poważnych zmian kadrowych (minister skarbu dokonał zmian rad nadzorczych, a one dokonały zmian w zarządach firm) i choć były one bardzo mocno atakowane w związanych z opozycją mediach (między innymi za to, że np. w Orlenie prezesem został do niedawna czynny polityk), to wyraźnie widać pozytywne zmiany w ich funkcjonowaniu także w obszarze dywersyfikacji dostaw.

Wprawdzie cały czas trwają dostawy ropy naftowej do obydwu koncernów z Rosji rurociągiem „Przyjaźń” ale jednocześnie obydwie firmy korzystając ze sprzyjającej sytuacji geopolitycznej podpisują kontrakty na dostawy ropy naftowej do Polski, drogą morską.

4. I tak koncern Orlen zawarł w maju kontrakt z firmą Saudi Aramco z Arabii Saudyjskiej obowiązujący do końca 2016 roku (z możliwością przedłużenia na kolejne lata) na dostawy 200 tys, ton ropy miesięcznie (od listopada poprzedniego roku były to tzw. dostawy spotowe 100 tys. ton miesięcznie.

Ropa jest dostarczana do Naftoportu w Gdańsku i będzie przerabiana zarówno w Płocku, ale także w rafineriach Orlenu na Litwie i w Czechach.

Z kolei koncern Lotos S.A. korzystając z odblokowania eksportu ropy naftowej przez Iran, podpisał porozumienie z National Iranian Oil Company, spółką zajmującą się sprzedażą irańskiej ropy na rynkach światowych.

W wyniku tego porozumienia w połowie sierpnia tego roku przypłynie do Naftoportu w Gdańsku tankowiec z 2 milionami baryłek irańskiej ropy i będzie to swoisty przełom w dostawach ropy naftowej do Lotosu, przerabiającego do tej pory głównie ropę rosyjską.

Oczywiście wszystkie te kontrakty naftowe z innych kierunków dostaw niż Rosja to dopiero początek dywersyfikacji dostaw ropy (wszak z Rosji sprowadzamy ok. 25 mln ton ropy rocznie) ale nie ulega wątpliwości, że i na tym rynku proces ten się rozpoczął.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.