„Cały czas, mam wrażenie, ludzie nie doceniają, jak istotna jest Bruksela i jak istotny jest Parlament Europejski – i z punktu widzenia suwerenności Polski, i stanowienia prawa” – zauważył poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Dworczyk na antenie Telewizji wPolsce. „Świadomość tego, jak istotne są to wybory, powinna być coraz większa” – podkreślił.

Michał Dworczyk kandyduje do PE z trzeciego miejsca listy PiS na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.

CZYTAJ TAKŻE: Morawiecki poparł kandydaturę Michała Dworczyka w wyborach do PE: Jakikolwiek skomplikowany problem, zawsze brał byka za rogi

To jest jedno z naszych zadań w tej kampanii

Wydaje mi się, że cały czas dla wielu osób wybory do Parlamentu Europejskiego są najbardziej odległymi od nich. To nie jest wybieranie wójta, burmistrza, radnego czy posła. To jest coś, co dla statystycznego obywatela jest jeszcze bardzo odległe

— zaznaczył Dworczyk w rozmowie z Marcinem Wikłą.

Jak dodał, „świadomość tego, jak istotne są to wybory, powinna być coraz większa”.

To jest jedno z naszych zadań w tej kampanii, bo coraz więcej prawa, które obowiązuje również w Polsce, stanowionego jest właśnie w Brukseli

— zaznaczył polityk.

Dworczyk mówił też o tym, jakie sprawy – w kontekście eurowyborów – najbardziej interesują Polaków.

Cały czas, mam wrażenie, ludzie nie doceniają, jak istotna jest Bruksela i jak istotny jest Parlament Europejski – i z punktu widzenia suwerenności Polski, i stanowienia prawa. Jeśli mówimy o tych sprawach, które ludzi najbardziej interesują w rozmowach, jakie prowadzimy, to na pewno imigracja, na pewno kwestia zmiany traktatów, na pewno kwestia potencjalnego wprowadzenia euro w Polsce, no i kwestia bezpieczeństwa kraju

— wymienił kandydat na europosła.

Zapewnienia Tuska nie dają nam gwarancji

Dworczyk odniósł się również do słów Donalda Tuska, który mówił o tym, że Polska skorzysta na pakcie migracyjnym.

Pakt migracyjny został przyjęty i będzie stanowił obowiązujące prawo. I dzisiaj żadne zapewnienia Donalda Tuska nie dają nam gwarancji tego, że nie będziemy mieli poważnych problemów z imigrantami, którzy będą do Polski przesyłani

— powiedział poseł PiS.

Każdy, kto wykaże odrobinę determinacji i poszuka w internecie jak wyglądają różnego rodzaju napięcia, zamieszki wywoływane m.in. przez nielegalnych imigrantów – czy to we Francji, czy w Niemczech – znajdzie bez problemu tysiące takich filmików. Z czasem to może również spotkać Polskę, chyba że będziemy płacić 20 tys. euro za odmowę przyjęcia każdego imigranta

— zwrócił uwagę.

Dodał, że przyjęcie przez Polskę wielu Ukraińców po wybuchu wojny, nie wyłączy nas z obowiązku przyjmowania migrantów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Pakt migracyjny został zatwierdzony. Michał Dworczyk wprost: W tej formie on jest nie do zaakceptowania

Oglądaj na bieżąco Telewizję wPolsce:

wPolsce/kot