Krymscy Polacy proszą o pomoc: "Nieprawne władze zmuszają nas do przyjęcia obywatelstwa innego państwa"

PAP/EPA
PAP/EPA

My, etniczni Polacy, zamieszkujący terytorium Krymu, znaleźliśmy się w niebezpieczeństwie, zostaliśmy zakładnikami decyzji i działań samozwańczej władzy Krymu oraz uzbrojonych okupantów Rosyjskiej Federacji – czytamy w apelu cytowanym dzisiaj przez portal DELFi.lt. Informację podaje portal kresy24.pl.

W wezwaniu o pomoc, skierowanym do polskich władz, napisanym po rosyjsku, którego przekład zamieściła polskojęzyczna redakcja DELFI, napisano:

Nieprawne władze Krymu wspólnie z władzami Rosji zmuszają nas do przyjęcia obywatelstwa innego państwa albo zrobią to „automatycznie” w ciągu miesiąca.

Zostaliśmy bez przyszłości i perspektywy na pokojową egzystencję. Jesteśmy zaniepokojeni bezpieczeństwem naszych rodzin i dzieci.

W zaistniałej sytuacji jesteśmy na Krymie zmuszeni do porzucenia swych mieszkań, pracy i szukać miejsca na Ojczyźnie naszych przodków.

Niestety, obecnie nie mamy możliwości na wyrobienie dokumentów wyjazdowych. Na Krymie zamknięto centrum wizowe, a polski Konsulat z Symferopolu został ewakuowany.

Dotarcie do polskiego Konsulatu w Odessie jest problematyczne (a może już niemożliwe) w związku uzbrojoną ochroną „samoobrony” Krymu oraz z przyłączeniem Krymu do Rosji.

W związku z powyższym prosimy rząd Polski, by nie zostawiał swoich rodaków w skomplikowanej i niebezpiecznej sytuacji.

Prosimy o rozpatrzenie kwestii zapewnienia wszystkim chętnym zatrudnienia i zamieszkania na terytorium Polski.

Pod apelem podpisana jest Józefa Myszkowska, prezes Stowarzyszenia Polaków na Krymie. Na profilu na Facebooku ani stronie internetowej organizacji apelu nie ma. Portal kresy24.pl potwierdził natomiast jego istnienie pod podanym tam numerem telefonu u pani Myszkowskiej.

źródło: kresy24.pl/Wuj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.