Sikorskiemu nie pomógł "hołd berliński"? Faworytem do objęcia stanowiska szefa NATO jest były premier Norwegii Jens Stoltenberg

Wikimedia Commons, fot. Kjetil Ree / licencja CC-BY-SA 3.0
Wikimedia Commons, fot. Kjetil Ree / licencja CC-BY-SA 3.0

Jeden z najpopularniejszych w historii Norwegii premierów Jens Stoltenberg jest faworytem na stanowisko sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego – twierdzi włoska gazeta „La Repubblica”.

Duńczyk Anders Fogh Rasmussen kończy swoją kadencję jesienią, a nowy szef NATO musi być wybrany jeszcze przed wrześniowym szczytem sojuszu. Jak twierdzi włoska gazeta kandydaturę Stoltenberga popierają prezydent USA, Barack Obama, i kanclerz Niemiec, Angela Merkel.

Sam zainteresowany nie chciał komentować spekulacji.

Bardzo mi miło, że moje nazwisko pojawiło się w związku z tak prestiżowym stanowiskiem, jednak nie znaczy to, że potwierdzam swoją kandydaturę

- powiedział Stoltenberg, który obecnie piastuje stanowisko przewodniczącego norweskiej Partii Pracy (Arbeiderpartiet) oraz specjalnego wysłannika ONZ ds. klimatu.

Według „La Reppublica” został wytypowany na szefa NATO z powodu swojego „politycznego doświadczenia, zdolności do kompromisu i osobistego uroku”.

Wśród proponowanych kandydatów na stanowisko sekretarza generalnego sojuszu najczęściej, obok Stoltenberga, padały nazwiska Philipa Hammonda (brytyjski minister obrony), byłego szefa włoskiej dyplomacji Franco Frattiniego oraz szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego. Ten ostatni jednak, jak widać, mimo usilnych starań nie uzyskał szerokiego poparcia na arenie międzynarodowej.

Ryb

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych