To dla mnie bardzo ważne, to dla mnie dobry dzień. Czekałam tyle lat, z rodziną na to oświadczenie
- mówi portalowi wPolityce.pl Ewa Błasik, wdowa po śp. gen. pilocie Andrzeju Błasiku.
Przyznaje, że oficjalne potwierdzenie, że jej mąż nie był pod wpływem alkoholu w momencie katastrofy smoleńskiej jest dla niej ważne.
Jestem szczęśliwa, ale to jest szczęście przez łzy. Za nami wiele lat cierpień i upokorzeń, jakich doznawał mój mąż oraz moja rodzina. Moje dzieci bardzo cierpiały. Ja również, nie wiedziałam, jak bronić męża przed oskarżeniami
- tłumaczy.
Zgodnie z oświadczeniem prokuratury wojskowej gen. pilot Andrzej Błasik, załoga rządowego tupolewa, który uległ katastrofie, oraz funkcjonariusze BOR nie byli pod wpływem alkoholu w momencie tragedii smoleńskiej.
saż
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/188329-ewa-blasik-dla-wpolitycepl-to-dla-mnie-dobry-dzien-jestem-szczesliwa-ale-to-jest-szczescie-przez-lzy