Mała spowiedź i złote myśli pani Marczuk: "W Polsce nacjonaliści chcą się dostać do PE, by od środka rozwalić Unię. Takiej koncepcji nie słyszałam na Ukrainie!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W Polsce nacjonaliści chcą się dostać do europarlamentu podobno, by od środka rozwalić Unię. Takiej koncepcji nie słyszałam na Ukrainie!

- przekonuje Weronika Marczuk, wskazując w rozmowie z "Super Expressem", że nacjonalizm to przede wszystkim problem Polski, a nie Ukrainy.

Nowa "gwiazda" list wyborczych Sojuszu Lewicy Demokratycznej przekonuje, że to "CBA przepchnęło ją w ramiona SLD" - porażająco podziałało na nią zwłaszcza to, w jaki sposób działają służby specjalne:

To prawda. Nawet nie SLD, ale polityki. CBA to jedna ze spraw, w których ocenie zgadzam się z SLD. To polityka sięgnęła po mnie 4 lata temu, kiedy CBA chciało na mnie zrobić karierę. To czego się dowiadziałam o  jego mechanizmach było dla mnie szokujące. Dziś już nie ma wątpliwości, że racja była po mojej stronie

- ubolewa pani Weronika.

Marczuk tłumaczy, że w Parlamencie Europejskim będzie reprezentowała przede wszystkim Polskę. Reprezentantka Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapewnia, że Ukraina nie będzie dla niej jedynym tematem:

Od 17 lat nie mam już obywatelstwa Ukrainy. Biorąc pod uwagę uchwalone tam jakiś czas temu prawo, byłabym nawet tam dość niemile widziana. Jestem z pochodzenia Ukrainką, ale też już Polką i reprezentowałabym Polskę. Oczywiście Ukraina byłaby ważną sprawą, ale nie jedyną

- stwierdza.

Jak przypominają tabloidy - była tancerka go-go mówi, że nacjonalizm ukraiński to nic w porównaniu z tym w wykonaniu polskim:

Wierzę, że Swoboda nie jest partią, która chce wszystkich traktować z punktu widzenia nacjonalistów. Widać też, że jej lider potrafi jednak współpracować z innymi liderami opozycji. Nacjonalizm nie jest też czymś, co pojawia się tylko na Ukrainie. W Polsce nacjonaliści chcą się dostać do europarlamentu podobno, by od środka rozwalić Unię. Takiej koncepcji nie słyszałam na Ukrainie!

- oburza się Marczuk.

I dodaje, że kaliber spraw, którym chce się zajmować, jest szeroki:

Bliskie mi są problemy kobiet i dostępu do kultury. Chciałabym też, żeby Polska ratyfikowała wiele podstawowych praw UE, jak Kartę Praw Podstawowych. To dobry mechanizm obrony spraw społecznych. Podobnie jak dyrektywę o odnawialnych źródłach energii, co da nowe miejsca pracy na wsiach i małych miasteczkach

- kończy.

lw, "Super Express"

 

 

 

---------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------

Kubek lemingowy wPolityce.pl hitem sezonu!

Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.

Do nabycia tylko wSklepiku.pl!

Kubek lemingowy wPolityce.pl

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych