Bójka pijanych mężczyzn, czy próba zastraszenia biznesmena? Syn Ryszarda Krauze dźgnięty nożem w Sopocie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Pijany syn miliardera został dźgnięty nożem - donosi Fakt. Ktoś chciał zastraszyć miliardera? - pyta Super Ekspres.

Fakty są takie, że syn Ryszarda Krauzego, znany koszykarz Aleksander Krauze został brutalnie zaatakowany przez nożownika Mikołaja P. na jednej z głównych sopockich ulic.

Wczoraj prokuratura postawiła Mikołajowi P. zarzuty. Grozi mu 10 lat więzienia. Syn miliardera otrzymał cios nożem w brzuch i plecy. Napastnik ranił także jego ochroniarza.

Policjanci natychmiast zatrzymali Mikołaja P., przy którym znaleziono nóż typu motylek. Sprawca był pijany, miał prawie 1,7 promila

- podaje Super Ekspres.

Aleksander Krauze przeszedł już operację i leży na oddziale chirurgicznym gdyńskiego szpitala. Jego stan określa się jako ciężki, ale stabilny i niezagrażający życiu. W szpitalu odwiedził go ojciec.

Fakt analizuje, jak do­szło do tego starcia.

Było tuż przed godz. 4 rano w nie­dzie­lę. Syn Krau­ze­go wra­cał z im­pre­zy w jed­nym z so­poc­kich klu­bów. Na skrzy­żo­wa­niu ul. Boh. Monte Cas­si­no i Haf­f­ne­ra spo­tkał Mi­ko­ła­ja P. (21 l.). Miało dojść mię­dzy nimi do kłót­ni i szar­pa­ni­ny. Nagle 21-la­tek ugo­dził nożem Alek­san­dra, a po chwi­li jego ochro­nia­rza. Syn Krau­ze­go był ponoć w sumie z dwoma ochro­nia­rza­mi. W trak­cie bi­ja­ty­ki na miej­sce przy­je­chał pa­trol po­li­cji

- podaje tabloid.

Gazety ustaliły, że syn ­Ry­szar­da Krau­ze­go rów­nież nie był trzeź­wy.

źródło: se.pl/Fakt.pl/Wuj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych