Hojny szef MSZ. Sikorski chce zapłacić Rosji 30 tys. zł. za spalenie polskiej budki, zniszczoną bramę i domofon oraz uszkodzone samochody

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podpisał wniosek do Ministerstwa Finansów o wypłatę 30 tys. 753 zł ambasadzie Federacji Rosyjskiej za szkody, które poniosła placówka podczas Marszu Niepodległości 11 listopada.

Podpisałem wniosek do MF o wypłatę 30 753 zł ambasadzie FR za chuligańskie szkody podczas Marszu Niepodległości. Pseudopatriotyzm kosztuje

- napisał Sikorski na Twitterze.

Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski powiedział, że pieniądze przekazane Rosji będą pochodzić z rezerwy celowej budżetu państwa na rok 2014. Ministerstwo Finansów musi teraz sformułować wniosek do Rady Ministrów; rząd podejmie decyzję w głosowaniu.

Rosyjska ambasada oszacowała na ponad 10 tys. dolarów straty, jakie poniosła 11 listopada, kiedy podczas Marszu Niepodległości teren placówki został obrzucony racami, petardami i kamieniami. Jak podawały rosyjskie media, w następstwie zajść 11 listopada została uszkodzona m.in. brama wjazdowa do rosyjskiej ambasady, domofon i trzy samochody. Ucierpiały też inne obiekty rosyjskiego kompleksu dyplomatycznego - budynek Przedstawicielstwa Handlowego i Rosyjskiego Centrum Nauki i Kultury.

W połowie grudnia Wojciechowski informował, że straty ambasady rosyjskiej w Warszawie za zniszczenia z 11 listopada pokryje budżet państwa. Rzecznik MSZ mówił, że z punktu widzenia prawa międzynarodowego doszło do naruszenia Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych.

W takim przypadku państwo odpowiada za dopuszczenie do sytuacji, że osoby fizyczne naruszają nietykalność misji dyplomatycznej

- zaznaczył Wojciechowski.

Jak widać ze słów rzecznika Wojciechowskiego MSZ jest świadomy, że państwo ws. zabezpieczenia Marszu z 11 listopada zawiodło. Czy zatem ludzie odpowiedzialni za te zaniedbania zostaną pociągnięci do odpowiedzialności? Czy poza wypłatą pieniędzy Rosji zaniedbania policji i MSW będą miały jakiś skutek?

KL,PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.