W reprezentacyjnym miejscu Warszawy powstał klub go-go. Czy to wstęp do stworzenia z Traktu Królewskiego "dzielnicy czerwonych latarni"?

fot. Boston9 - Wikipedia CC 3.0: Kamienice na Trakcie Królewskim
fot. Boston9 - Wikipedia CC 3.0: Kamienice na Trakcie Królewskim

Kombatanci z Armii Krajowej i duchowni oburzeni zainstalowaniem się klubu erotycznego naprzeciwko kościoła św. Anny. Chcą wiedzieć, czy władzom miasta nie przeszkadza taki przybytek w centrum reprezentacyjnej dzielnicy miasta.

O klubie go-go napisał „Super Express”. Według niego klub zauważył rektor kościoła św. Anny ks. Jacek Siekierski. Szedł akurat odprawiać mszę w kaplicy przy skwerze Hoovera, gdy zobaczył kobietę rozdającą ulotki przechodniom.

Ks. Siekierski jest bardzo zniesmaczony i przypomina, że lokal znajduje się na Trakcie Królewskim, w sąsiedztwie takich punktów jak Uniwersytet Warszawski, Pałac Namiestnikowski, czy Zamek Królewski.

Zbulwersowany jest także proboszcz archikatedry św. Jana ksiądz Bogdan Bartołd, który jest gospodarzem parafii, na terenie której powstał klub go-go oraz weterani z AK. W czasie Powstania Warszawskiego zdobyli oni budynek, w którym jest klub go-go, a kiedyś była apteka.

Skarga na lokal za różowymi firankami w oknach trafiła do Ratusza.

Slaw/ "Super Express"

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.