Już od 17 marca będzie można kupić nowy film twórców jednego z najgłośniejszych filmów ubiegłego roku.
W będącym swego rodzaju kontynuacją „Solidarnych 2010", Ewa Stankiewicz i Jan Pospieszalski opowiadają o wydarzeniach na Krakowskim Przedmieściu, które przez wiele tygodni emocjonowały Polaków. Jednak ich obraz nie ma nic wspólnego z powierzchownymi relacjami dziennikarskimi.
Twórcy filmu „Krzyż" dokumentują wszystkie wydarzenia mające miejsce na Krakowskim Przedmieściu oraz ich bohaterów. Poprzez koncepcję reżyserską i realizatorską, nastawioną na ukazanie sytuacji, która podzieliła praktycznie cały naród, widz odnosi wrażenie, że prawda o tamtych wydarzeniach jest o wiele bardziej złożona, niż może się to z początku wydawać.
Wobec tego filmu z całą pewnością nie można przejść obojętnie.
Poza filmem, w książce wywiadzie-rzecze z twórcami: Ewą Stankiewicz, Janem Pospieszalskim i Robertem Kaczmarkiem poruszona została m.in kwestia ceny, jaką przyszło zapłacić twórcom „Solidarnych 2010", za próbę udokumentowania tamtych wydarzeń.
Na Krakowskim Przedmieściu 9 sierpnia uczestnicy happeningu przerzucali sobie nad głowami żółtego pluszowego kaczora wielkości piłki plażowej i krzyczeli „Jeszcze jeden". A więc: jeden Kaczyński zginął, chcemy śmierci tego drugiego. Nie ma tu miejsca na żadne niuanse, spekulacje, domysły. Komunikat jest łopatologiczny, prosty... Drugi obrazek, bardziej wyrafinowany, to ludzie krzyczący „Chcemy Barabasza!". Czyli publiczne, zbiorowe odrzucenie Chrystusa. I po tym poczułem chłód na plecach.
Jan Pospieszalski (fragment książki)
źródło: rafael.pl
pedro
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/110906-krzyz-najnowszy-film-tworcow-solidarnych-2010-ewy-stankiewicz-i-jana-pospieszalskiego