Premier podał się honorowo do dymisji z powodu katastrofy. "To niemal masowe morderstwo niewinnych obywateli!" Premier Łotwy...

Premierzy Łotwy i Polski. Fot. premier.gov.pl
Premierzy Łotwy i Polski. Fot. premier.gov.pl

Łotewski premier Valdis Dombrovskis podał się do dymisji po katastrofie budowlanej w Rydze. Szef łotewskiego rządu oznajmił, cytowany przez Informacyjną Agencję Radiową, że jego kraj potrzebuje rządu, który będzie miał wsparcie większości parlamentarnej i poradzi sobie z obecną sytuacją.

Prezydent zwołał na 4 grudnia posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, poświęcone katastrofie.

Ogłaszam rezygnację ze stanowiska premiera, biorąc odpowiedzialność polityczną za tragedię

- mówił.

W katastrofie w wyniku zawalenia się w czwartek dachu supermarketu w stolicy Łotwy, Rydze zginęło 54 osoby. W sobotę po południu wszystkie ofiary zostały zidentyfikowane; nie ma wśród nich dzieci - poinformowała policja.

Prezydent Łotwy Andris Berzins nie zawahał się nazwać wypadku "zbrodnią". "Sprawa ta powinna zostać potraktowana jak zbrodnia, której ofiarą padło wielu bezbronnych ludzi" - powiedział Berzins w łotewskiej telewizji publicznej LTV.

To złożony przypadek, który nie może zostać zakwalifikowany jako katastrofa naturalna albo nieszczęśliwy zbieg okoliczności, bo natura nie odegrała w tym żadnej roli

- dodał prezydent.

CZYTAJ TAKŻE: To masowe morderstwo niewinnych obywateli - prezydent Łotwy o katastrofie w Rydze

Szef policji Ints Kuzis zapowiedział, że w razie potrzeby do pomocy w ustaleniu przyczyn katastrofy mogą zostać wezwani zagraniczni eksperci. Minister spraw wewnętrznych Rihards Kozlovskis wykluczył atak terrorystyczny.

Dombrovskis był premierem Łotwy od 2009 roku.

lw, PAP, IAR

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.