Centralne Biuro Antykorupcyjne ma ostatnio bardzo pracowite dni. Funkcjonariusze Agencji bowiem nie tylko zajmują się sprawą afery korupcyjnej sięgającej najwyższych urzędników państwowych, ale badają również kwestię afery dotyczącej nieczystych interesów partii Donalda Tuska w Małopolsce związanych z dostępem do szerokopasmowego internetu. CBA wkroczyło do Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Przeczytaj tekst Witolda Gadowskiego o korupcji w małopolskiej PO!

Z naszych informacji wynika, że śledztwo w tej sprawie Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło w lipcu bieżącego roku, tuż po publikacji tygodnika "wSieci" odsłaniającej kulisy działań w Małopolsce. W tle całej sprawy pojawiają się nazwiska polityków Platformy oraz duże pieniądze sięgające setek milionów złotych. Po szczegóły odsyłamy do lektury tekstu Witolda Gadowskiego.

Jednym z pierwszych widocznych efektów śledztwa jest wejście funkcjonariuszy CBA, którzy po skomplementowaniu odpowiednich dowodów wkroczyli do urzędu. W tej chwili trwa kontrola dokumentów w urzędzie.

Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego zaprzecza tym doniesieniom.

 

Będziemy kontynuować ten temat.

svl