Państwowa Inspekcja Pracy: pociągi po polskich torach prowadzą przemęczeni i śpiący maszyniści

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
sxc.hu
sxc.hu

Państwowa Inspekcja Pracy odkryła, że wielu maszynistów przekracza dopuszczalne normy pracy przy pulpitach lokomotyw. Do takiego wniosku doszli kontrolerzy Państwowej Inspekcji Pracy, którzy przyjrzeli się respektowaniu ściśle ustalonych norm pracy maszynistów w województwie pomorskim.

Norma wypoczynku dla maszynisty jest jasna: 11 godzin. Tak więc czas nieprzerwanej pracy nie może przekroczyć 13 godzin na dobę, a na dodatek do tego czasu – inaczej niż w innych zawodach – wlicza się czasu potrzebnego do stawienia się w lokomotywie.

Tymczasem wyniki kontroli ujawniły niski poziom przestrzegania tych norm, co może niepokoić, gdyż od stanu psycho-fizycznego maszynisty zależy bezpieczeństwo podróżnych.

W czasie ostatnich siedmiu miesięcy wykazał bowiem powtarzające się przypadki wydłużenia czasu pracy ponad 13, a nawet ponad 15 godzin. Inspektorzy natkneli się na 30 przypadków wydłużenia dobowego wymiaru czasu pracy ponad 15h w okresie od stycznia do lipca 2012 r. Stwierdzono, że w 18 przypadkach czas pracy na pojeździe nie był dłuższy niż 12 h, natomiast nadgodziny wiązały się z dojazdem lub powrotem do miejsca rozpoczęcia pracy lub z miejsca jej zakończenia.

Choć skala nieprawidłowości jest duża, PIP nałożył jedynie dwa mandaty. Warto też dowiedzieć się jak wygląda sytuacja z pracą maszynistów we wszystkich regionach Polski.

Slaw/ pip.gov.pl

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych