Patriotyczna ofensywa prezydenta. Najpierw film o "wygranej batalii" na obchody, teraz zrównanie 11 listopada z 4 czerwca i apel o wspólny mianownik wspólnoty

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Prezydent Bronisław Komorowski postanowił przejść do czegoś, co można nazwać patriotyczną ofensywą. Najpierw na swoich stronach internetowych zamieścił film, w którym aktorzy oraz sportowcy zachęcają do udziału w prezydenckim marszu 11 listopada.

W ubiegłym roku udało nam się wygrać batalię

- mówi prezydent, wyraźnie zachęcając, by i w tym roku było podobnie.

CZYTAJ TAKŻE: "W ubiegłym roku udało nam się wygrać batalię!" Bronisław Komorowski w nietypowy sposób zachęca do udziału w swoim marszu 11 listopada. ZOBACZ WIDEO!

Ale to nie wszystko. Prezydent na łamach "Super Expressu" dzieli się spostrzeżeniami związanymi z rocznicą odzyskania niepodległości. Bronisław Komorowski chce przy tej okazji świętować dwie - jak się wydaje, tak samo istotne daty.

Każde polskie serce bije szybciej na widok biało-czerwonego sztandaru. Zwłaszcza w dwa wyjątkowe dni w roku: 11 listopada i 4 czerwca. One bowiem przypominają, że w dramatycznie trudnym XX wieku nasz naród aż dwa razy zmagał się z potęgą wrogów i dwa razy odzyskiwał suwerenne państwo

- pisze prezydent.

W swoim przesłaniu na 11 listopada Komorowski apeluje również o - wspomniany już wcześniej przez Bartłomieja Sienkiewicza - wspólny mianownik polskości.

Z lekcji matematyki pamiętamy, że im większy jest zbiór ułamków, tym trudniej znaleźć dla niego wspólny mianownik. A przecież jako naród jesteśmy zbiorem ogromnym, blisko czterdziestomilionowym. Jednocześnie, jak każdy duży naród, jesteśmy społecznością o bardzo różnych marzeniach, przymiotach i interesach. Mamy jednak wspólny, polski mianownik. Jest nim własne, suwerenne państwo

- przekonuje prezydent.

CZYTAJ TAKŻE: Gdzie jest najniższy wspólny mianownik polskości, o który apeluje minister Sienkiewicz?

I pisząc o szybciej bijącym sercu na widok biało-czerwonego sztandaru, apeluje o wspólną troskę o depozyt polskości: radość kibiców ze zwycięstw sportowców, dumę z żołnierzy i wzruszenie rodziców idących z dziećmi do szkoły.

lw, "Super Express"

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych