2014 Rokiem Rodziny Ulmów, która oddała życie za ukrywanie Żydów

CCWikimedia/Polish Righteous awarded with medals for bravery by the Holocaust Remembrance Authority
CCWikimedia/Polish Righteous awarded with medals for bravery by the Holocaust Remembrance Authority

Radni sejmiku woj. podkarpackiego podjęli w poniedziałek uchwałę, w której ustanowili rok 2014 Rokiem Rodziny Ulmów. W przyszłym roku przypada bowiem 70. rocznica zamordowania przez Niemców tej rodziny za ukrywanie Żydów.

24 marca 1944 roku w Markowej (Podkarpacie) niemieccy żandarmi zamordowali za ukrywanie Żydów Józefa Ulmę, jego będącą w ostatnim miesiącu ciąży żonę Wiktorię oraz szóstkę ich dzieci. Zamordowali także ośmioro ukrywających się Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów.

Jak napisano w uzasadnieniu uchwały, rodzina Ulmów jest obecnie synonimem wszystkich Polaków, którzy zginęli za pomoc Żydom.

Inicjatywa ustanowienia roku 2014 Rokiem Rodziny Ulmów w województwie podkarpackim bez wątpienia przyczyni się do podkreślenia jej związków z województwem podkarpackim oraz rozszerzy wiedzę o tej szlachetnej rodzinie, wskazując na pozytywne wzorce zachowań w trudnych czasach naszych dziejów, jakim była okupacja niemiecka.

- czytamy w uchwale.

Za przyjęciem uchwały głosowało 31 radnych, nikt nie był przeciw, nikt się też nie wstrzymał od głosu.

Ulmowie zostali uhonorowani medalami "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". W sierpniu 2003 r. rozpoczął się na szczeblu diecezjalnym ich proces beatyfikacyjny.

Społeczność Markowej uczciła ich pamięć 24 marca 2004 r. uroczystą Mszą Świętą i odsłonięciem pomnika. W miejscowości tej rozpoczęła się także budowa Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów. 30 września br. przekazany został plac budowy firmie Skanska, która wzniesie obiekt. Koszt powstania muzeum to prawie 5,6 mln zł; inwestycja będzie sfinansowana z budżetu województwa podkarpackiego oraz budżetu państwa.

Otwarcie Muzeum nastąpi za półtora rok; będzie to pierwsza placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.

PAP, lz

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.