Zdjęcie Tuska z Putinem wywołuje panikę w obozie rządowym. Minister Sikorski zarzuca Tygodnikowi "wSieci" wezwanie do wojny z Rosją

Do faktu publikacji nieznanego zdjęcia Donalda Tuska i Władimira Putina na okładce Tygodnika „wSieci” odniósł się na antenie Radia TOK FM minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Chciałbym się dopytać redakcję, czy naprawdę wierzy w to, co sugeruje komentarz, że oto się spotkał premier Tusk z ówczesnym premierem Putinem i gratulują sobie - według redakcji tygodnika "wSieci" - wykonania zadania i cieszą się - jak rozumiem - z zamordowania prezydenta Kaczyńskiego

- mówił Sikorski.

Jeżeli to redakcja sugeruje, to brakuje słów na wyrażenie swojego oburzenia. Gdzie są granice obłędu?

- pyta Sikorski.

To jest wezwanie, do czego już nawoływał pan Macierewicz do wojny z Rosją. To jest niszczenie i tak już niewielkich pokładów zaufania społecznego w Polsce. Nie wiem do czego to może doprowadzić, jeżeli mówi się, że demokratycznie wybrany premier jest mordercą prezydenta. To są rzeczy niesłychane. To jest dokładna realizacja tego, czego premier Tusk się bał, mówiąc, że do katastrofy fizycznej lotniczej, dojdzie jeszcze katastrofa polityczna

- mówił Radosław Sikorski.

Wściekłość i irytacja w obozie władzy są już bardzo widoczna. Ale, zauważmy, ani wcześniej minister Graś, ani teraz minister Sikorski odnoszą się do samego faktu publikacji zdjęcia, a nie do tego, co ono przedstawia. Zamiast emocji wolelibyśmy wytłumaczenie. A zgadzamy się z ministrem Sikorskim w jednym - pokłady zaufania społecznego w Polce obecnie rzeczywiście są niewielkie.

źródło: tok.fm/Wuj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.