Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta krytykuje pomysł referendum edukacyjnego

fot. polskieradio.pl
fot. polskieradio.pl

Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta krytykuje pomysł referendum edukacyjnego. Jutro w Sejmie odbędzie się debata nad obywatelskim wnioskiem, pod którym się podpisało milion osób. Prezydencka minister mówiła w radiowej Trójce, że kwestia obniżenia wieku szkolnego to sprawa merytoryczna, a referendum nie daje szansy na dyskusję na ten temat

Zastanawiam się, ile z tych osób ma dzieci w wieku, których to dotyczy, ile osób rzeczywiście widziało te szkoły. Na ile ten podpis był objawem większej wiedzy, a na ile objawem chęci przystąpienia do czegoś, co jest przeciw. Uważam, że nadużywanie referendów w takich decyzjach o zakresie merytorycznym, w których potrzebny jest dialog, współpraca, rozmowa, nie jest najlepszą formą

- powiedziała w "Salonie politycznym Trójki" Irena Wóycicka, minister ds. społecznych w Kancelarii Prezydenta.

Według Najwyższej Izby Kontroli, nie wszystkie szkoły są gotowe na przyjęcie sześciolatków. Między innymi najmłodsi w większości szkół nie mają zapewnionej pracy przy osobnym komputerze, a co piąta placówka nie ma warunków do przeprowadzania lekcji w-f dla sześciolatków w sali gimnastycznej i na boisku.

Pierwotnie głosowanie nad wnioskiem referendalnym Stowarzyszenia Rzecznika Praw Rodziców Sejm miał głosować dziś. Jednak w ostatniej chwili harmonogram prac posłów zmieniła marszałek sejmu Ewa Kopacz. Jutro dojdzie jedynie do debaty.

Minister przyznała, że reforma edukacji jest potrzebna, ale trzeba skupić się na tym, by edukacja podołała wyzwaniom cywilizacyjnym, które są przed nami. Jej zdaniem nie jest istotne, ile lat będą trwały poszczególne etapy edukacji albo czy istnieć będą gimnazja.

Ważne jest, jak uczymy, po co uczymy, jakimi narzędziami uczymy, czego chcemy od edukacji, a nie jak ona jest zorganizowana. To jest pytanie wtórne

- powiedziała.

Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców zaproponowało pięć pytań do referendum. Obywatele mieliby odpowiedzieć, czy są za obowiązkiem szkolnym dla sześciolatków, obowiązkiem przedszkolnym dla pięciolatków, przywróceniem pełnego kursu historii i innych przedmiotów w liceum ogólnokształcącym, przywróceniem systemu "8 lat podstawówki, 4 lata szkoły średniej" oraz czy są za powstrzymaniem procesu likwidacji szkół publicznych.

źródło: polskieradio.pl/Wuj

 

 

---------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------

Kup książkę wSklepiku.pl!

"Dzieciństwo w oblężeniu"

Dzieciństwo w oblężeniu

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.