Czy przyjęcie przez Parlament Europejski rygorystycznych poprawek do dyrektywy środowiskowej przekreślają szansę wydobywania w naszym kraju taniego gazu z łupków? Jak zaznacza prof. Mariusz Orion Jędrysek, inicjator poszukiwań gazu łupkowego w Polsce, przy odpowiedniej polityce można sobie z niekorzystnymi regulacjami poradzić. Tyle, że to zadanie przekracza możliwości obecnej władzy...
Rząd Tuska tę sprawę po prostu zawalił, bo nic w tej sprawie nie zrobił przez 6 lat, dając czas na działanie przeciwnikom gazu łupkowego. Ba – obudził ich i zaniepokoił bębniąc wszem i wobec pijarowsko, że Polska to drugi Kuwejt
– mówi Jędrysek w wywiadzie dla portalu Stefczyk.info.
I w tej chwili mamy trudniejszą sytuację, bo mamy przeciwników gazu łupkowego, którzy nie chcą go z Polski, bo to oznaczałoby zwiększenie produkcji, a więc spadek zysków tych, którzy go eksportują albo nim handlują - mam tu na myśli Niemcy, którzy świetnie sobie radzą na imporcie gazu z Rosji, zainwestowali tu przecież miliardy czy np. Holandię, którzy handlują węglowodorami na wielką skalę i w Nord Streamie też są. Nie zależy też Anglikom, wydawałoby się naszym naturalnym sojusznikom, bo to przecież gaz z Polski będzie dla nich konkurencją
– podkreśla Jędrysek, były główny geolog kraju, dziś poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Według profesora, kluczowy paragraf nowej dyrektywy środowiskowej dotyczący technologii wydobycia gazu z łupków.
Chodzi nie o samo wydobywanie gazu łupkowego a właśnie o technologię eksploatacji tego gazu metodą szczelinowania. Czyli „przyczepiono” się szczelinowania. Dlaczego? Bo to jest jedyna różnica między wydobyciem gazu z łupków i ze złóż konwencjonalnych
– wyjaśnia Jędrysek.
Jeżeli mamy według tej dyrektywy za każdym razem szczegółowo przeprowadzać badania wpływu oddziaływania na środowisko - równocześnie ma to dotyczyć tych obszarów, dla których już wydano koncesje, co jest przecież nie tylko nieuzasadnionym merytorycznie utrudnianiem czy opóźnianiem ale też unijnym sankcjonowaniem działania prawa wstecz - coś jest jednak nie tak. Widać, że ktoś tu czuje się bardzo zagrożony
– zauważa profesor.
I dodaje:
Za tę sytuację odpowiada rząd Donalda Tuska szczególnie z lat 2007-11, który zamiast kontynuować te sprawy przygotowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, w imię nie wiem czyich interesów zaniechał rozwiązań organizacyjno-prawnych, i poza wydaniem wszystkich koncesji niczego nowego nie zrobił. Mieliśmy tak przygotowaną bitwę, że już wygraną, a ci po prostu wszystko zawalili.
Nie wszystko jednak stracone. Na pytanie, czy Polska będzie kiedyś wydobywała gaz łupkowy, prof. Mariusz Orion Jędrysek odpowiada:
Tak. Ja powiem nawet kiedy – mniej więcej 2 lata po tym, jak Platforma Obywatelska przestanie rządzić.
Profesor przypomina zdarzenie z ub. tygodnia, które pokazuje, jak posłowie Platformy Obywatelskiej odrzucają projekty opozycji. ZOBACZ FILM:
CAŁY WYWIAD NA STEFCZYK.INFO: Prof. Jędrysek: Będziemy wydobywać gaz łupkowy
JKUB/Stefczyk.Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/168899-czy-polska-bedzie-kiedys-wydobywala-gaz-lupkowy-prof-jedrysek-tak-dwa-lata-po-tym-jak-platforma-przestanie-rzadzic