Prokuratura bada wątek defraudacji pieniędzy przez burmistrza Zakopanego

www.tkn.org.pl
www.tkn.org.pl

Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu wszczęła postępowanie sprawdzające wobec burmistrza Zakopanego Janusza Majchra, polityka wspieranego przez Platformę Obywatelską. Majcher miał wydać z budżetu miasta 60 tys. zł na obsługę prawną spraw karnych wytoczonych przeciw niemu i obecnej sekretarz miasta.

Zawiadomienie do prokuratury złożyła Regionalna Izba Obrachunkowa (RIO) w Krakowie, która uznała że burmistrz przekroczył swoje uprawnienia wydając publiczne pieniądze na adwokatów

– powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu Zbigniew Gabryś.

RIO po kontroli wydatków zakopiańskiego urzędu nakazała zwrot wydanych na adwokatów pieniędzy. Jak wynika z raportu RIO, publiczne pieniądze zostały wydane na obsługę prawną w dwóch sprawach karnych, które toczyły się przeciwko Majchrowi i obecnej sekretarz miasta Renacie Szych. Wydatki te, według RIO, nie są związane z zaspokajaniem zbiorowych potrzeb wspólnoty i naruszyły postanowienia ustawy o samorządzie gminnym.

Burmistrz był oskarżony o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w miejscowym radiu – sprawa zakończyła się uniewinnieniem, a burmistrz ostatecznie zwrócił pieniądze za obsługę prawną do miejskiej kasy.

Szych, która wówczas pełniła funkcję miejskiej radnej i przewodniczącej komisji rewizyjnej, była oskarżona o niedopełnienie obowiązków - sprawa również zakończyła się uniewinnieniem. Po kontroli RIO sekretarz zobowiązała się do zwrotu pieniędzy do miejskiej kasy.

Janusza Majchera w styczniu tego roku uratował ten sam manewr Platformy Obywatelskiej, który pomógł Hannie Gronkiewicz-Waltz w Warszawie: w Zakopanem PO także wezwała mieszkańców Zakopanego do bojkotu referendum. Wezwania okazały się skuteczne i frekwencja nie dopisała. Ciekawe, czy obecnie, gdy Majcherem zajęły się organy ścigania, ci którzy mieli szansę go odwołać, plują sobie w brodę.

Slaw/ PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.