To kolejny członek partii rządzącej, który żegna się ze strukturami w Grudziądzu. Wcześniej był to radny Stanisław Szyszka, a teraz to Janusz Dzięcioł. To polityk, który cieszy się bardzo szerokim poparciem w regionie.

Jak mówi Janusz Dzięcioł dla TVP Bydgoszcz  jego odejście związane jest z kandydowaniem na urząd Prezydenta Grudziądza. Pytany przez dziennikarzy kiedy opuści PO poseł mówi:

To jeszcze trochę czasu, to będzie na początku rok, ale to będzie związane z wyborami samorządowymi.

Dzięcioł chce kandydować na urząd Prezydenta - natomiast Platforma zamierza w wyborach samorządowych ponownie wystawić Roberta Malinowskiego. Jak zdradza jeden z radnych niemożliwe jest wystawienie dwóch kandydatów przez PO.

Posła Janusza Dzięcioła popiera nie tylko część struktur Platformy Obywatelskiej w Grudziądzu, ale również wiele środowisk, a nawet kół innych partii, które wielokrotnie wyrażały swoje poparcie dla działań posła w lokalnych inicjatywach. Poseł Dzięcioł wiele razy prezentował odmienne zdanie niż lokalne struktury PO.

Ostro krytykuje posła szef struktur lokalnych Tomasz Lenz, który  w wypowiedzi dla TVP Bydgoszcz mówi, że:

Jest to wynik przerostu ambicji pana posła Janusza Dzięcioła, który znudził się pracą parlamentarną i będzie starał się zaistnieć w nowej roli.

mc,egrudziac.pl