Godson, Graś, dwa bratanki… w miłości do Hanki. „Hania da się lubić. Nie trzeba jej odwoływać”. Wzruszające...

fot. wPolityce.pl/PAP/Leszek Szymański/Tomasz Gzell
fot. wPolityce.pl/PAP/Leszek Szymański/Tomasz Gzell

Prezydent stolicy musi mieć w sobie czar nieuchwytny dla znacznej (jak wielkiej – okaże się w niedzielę) części warszawiaków. Ten tajemniczy urok działa na niektórych tak skutecznie, że potrafi łączyć ogień z wodą. Nawet ponad podziałami w Platformie…

Hania naprawdę da się lubić i nie trzeba jej odwoływać

– błagalnie zaapelował w RMF FM Paweł Graś.

Strach przed przegraniem przez Gronkiewicz-Waltz referendum w Warszawie musi być w Platformie potężny, bo skłonił rzecznika rządu niemal do samokrytyki.

Ta żółta kartka, którą ci, którzy podpisali się pod referendum przeciwko Hannie Gronkiewicz-Waltz, do świadomości Platformy Obywatelskiej dotarła. Myśmy wyciągnęli z tego wnioski i rozpoczęliśmy cały szereg działań, żeby tę tendencję i ten trend odwrócić

– stwierdził Graś.

Za żadne skarby nie chciał jednak zdradzić scenariusza przewidzianego w razie zdjęcia HGW ze stołka prezydenta stolicy.

Wiadomo, jakie prawne możliwości są w tym przypadku przewidziane. Może być albo komisarz, mogą być w tym przypadku rozpisane wcześniejsze wybory. Jaka decyzja ostatecznie zostanie podjęta przez premiera - bo wtedy w jego ręce rzeczywiście będzie decyzja- dowiedzą się warszawiacy nie ode mnie przed referendum, tylko od pana premiera po referendum

– stwierdził.

I dodał:

Odwołanie prezydent stolicy przysporzy kłopotów jedynie warszawiakom. Najbardziej komfortowe dla mieszkańców stolicy, będzie pozostawienie na stanowisku Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Co ciekawe, z niemal identycznym apelem wystąpił John Godson, który kilka tygodni temu wystąpił z Platformy i tworzy nowe ugrupowanie z Jarosławem Gowinem.

Z związku z planowanym w niedzielę referendum ws. odwołania Prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz - Waltz, apeluję o nieodwoływanie Jej na rok przed wyborami samorządowymi

– oświadczył na Facebooku.

Znam Hanię od kilku lat i mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że jest ona uczciwa, kompetentna i oddana sprawie stolicy i jej mieszkańców. Nawet jeżeli popełniła jakieś błędy, to w mojej ocenie nie zasługuje na to, aby Ją odwoływać. Uważam, że takie posunięcie na rok przed wyborami samorządowymi byłoby niemądre, nieroztropne i wręcz szkodliwe dla Warszawy

– zaznaczył.

Nic tylko pozostaje strawestować znane przysłowie: Godson, Graś, dwa bratanki… w miłości do Hanki.

JUB/RMF FM/Facebook

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.