Tusk wydał zgodę na współpracę polskiego kontrwywiadu z rosyjską FSB? Ciekawe jakie jeszcze tajemnice kryją się za dymisją gen. Noska…

fot. PAP/Andrzej Grygiel
fot. PAP/Andrzej Grygiel

Coraz bardziej intrygujące okazuje się tło dymisji szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Janusza Noska. Zwłaszcza, że w tym tle pojawiają się Donald Tusk i rosyjskie służby specjalne…

CZYTAJ WIĘCEJ: PO ściągnęła na Polskę kolejną kompromitację. Sprawa Nosek-Skrzypczak pokazuje, że realia z czasów WSI wróciły, a państwo wciąż "zdaje egzamin"

Podczas tajnego, 61. posiedzenia speckomisji 28 maja 2013 r. gen. Janusz Nosek ujawnił, że na przełomie 2011 i 2012 r. otrzymał od premiera Donalda Tuska zgodę na podjęcie przez SKW współpracy z FSB

– donosi „Gazeta Polska Codziennie”.

Utrzymywana w tajemnicy współpraca SKW z Federalną Służbą Bezpieczeństwa miała trwać w tym momencie od roku, na mocy umowy zawartej niedługo po katastrofie smoleńskiej.

Generał miał nie poinformować o tym ministrów obrony narodowej i spraw wewnętrznych, tymczasem dzięki tej współpracy FSB mogła prowadzić szerokie i nie do końca kontrolowane działania w Polsce

– informuje „GPC”.

Janusz Nosek w sposób nielegalny przez ponad dwa lata prowadził współpracę z rosyjskimi agentami, na przykład w Malborku. Skompromitował się, ponieważ stał się narzędziem w rękach Rosjan

– twierdzi poseł PiS Tomasz Kaczmarek.

CZYTAJ TEŻ: Gen. Nosek odchodzi, bo wpuścił na wojskowe lotniska firmę powiązaną z Rosją? Kolejne doniesienia o kulisach dymisji

JUB/”GPC”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych