MEN znowu przeciwko rodzicom. Zajęcia dodatkowe w przedszkolach uznaje za niezgodne z prawem

fot. men.gov.pl
fot. men.gov.pl

Przedszkolu nie wolno pobierać od rodziców opłat w formie np. darowizny za zorganizowanie dodatkowych zajęć - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Edukacji Narodowej. Według niego, taka praktyka jest łamaniem prawa.

Ministerstwo przypomniało, że zgodnie z art. 14 ust. 8 ustawy o systemie oświaty, publiczne przedszkole nie może pobierać od rodziców opłat innych, niż ustalone przez radę gminy zgodnie z zasadami określonymi w tej ustawie.

Jeżeli świadczeniu rodziców usiłuje się nadać inną formę niż opłata, wykorzystując do tego m.in. cywilno-prawną formę darowizny, której wniesienie jest warunkiem zorganizowania zajęć dla określonej grupy dzieci, to nie jest to nic innego niż pobranie opłaty pod pozorem innej czynności prawnej. W takich przypadkach jest to nakłanianie do łamania prawa

- napisano w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej MEN.

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty opłata za każdą dodatkową godzinę opieki przedszkolnej - powyżej pięciu godzin bezpłatnych - wynosi od 1 września tego roku nie więcej niż jeden złoty. Na dofinansowanie edukacji przedszkolnej z budżetu państwa przeznaczono w tym roku (na miesiące wrzesień-grudzień) 504 mln zł. Środki te mają zrekompensować samorządom ubytek wpływów po obniżeniu opłat wnoszonych przez rodziców za pobyt dziecka w przedszkolu oraz mają służyć rozwojowi edukacji przedszkolnej.
Obniżeniu opłat towarzyszy zakaz organizowania w czasie zajęć przedszkolnych dodatkowych płatnych zajęć dla dzieci. Wzbudziło to niezadowolenie części rodziców, którzy chcą powrotu dodatkowych zajęć w takiej formule jak były organizowane wcześniej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zszokowani i wściekli rodzice przedszkolaków - MEN wprowadził w życie zasadę Kononowicza - od tej pory nie będzie NIC

Od sierpnia MEN informowało wielokrotnie, że środki z dotacji dla samorządów są wystarczające, by samorządy mogły zorganizować dodatkowe zajęcia dla dzieci bez ponoszenia dodatkowych kosztów przezrodziców. Jednocześnie część miast, np. Warszawa, podjęło decyzję, że będą dodatkowo dofinansować takie zajęcia.

Resort edukacji przypominał też, że zajęcia takie jak rytmika czy plastyka ujęte są w podstawie programowej wychowania przedszkolnego, dlatego powinny być organizowane dla wszystkich dzieci bezpłatnie, a nie w ramach dodatkowych płatnych zajęć.

CZYTAJ TAKŻE: Hanna Gronkiewicz-Waltz pisze do rodziców ws. przedszkoli: "Zmiana, którą wprowadziła ustawa może przysparzać wiele trudności"

CZYTAJ JESZCZE: Rodzice biją na alarm: Robią przechowalnię zamiast przedszkola. "Moje dziecko jest osobą która musi być otoczona szczególną i troskliwą opieką!"

mc,PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych