Holland przybywa na pomoc. "Mamy do czynienia z absolutnie cyniczną manipulacją polityczną ze strony Antoniego Macierewicza i Jarosława Kaczyńskiego"

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

W TVN24 umacnianie smoleńskiego frontu kłamstwa trwa w najlepsze. Tym razem Monika Olejnik sięgnęła po mocny atut strony walczącej o utrzymanie przez PO władzy. W "Kropce nad i" wystąpiła reżyser Agnieszka Holland. Jak się można domyślić głównym tematem była sprawa tragedii smoleńskiej.

Polska stała się chora i tego wirusa w jej organizm wprowadzili określeni ludzie. I będą za to odpowiadać przez historią

- mówiła o ludziach, walczących o prawdę dot. tragedii smoleńskiej.

Jej zdaniem Antoni Macierewicz i Jarosław Kaczyński manipulują ludźmi, powtarzając im kłamstwa, w które zaczyna wierzyć część społeczeństwa.

W ocenie reżyser promowanie teorii spiskowych "jest haniebne i szalenie szkodliwe", a także "pierze mózgi ludziom w Polsce".

Spowodowało to, że Polska stała się krajem, który jest kruchy, który stał się chwiejny, wewnętrznie, moralnie

- dodała.

W jej ocenie działania osób, badających prawdę smoleńską, są przykładem szukania spisków, a "niektóry ludzie są predysponowani do tego, żeby widzieć jakiś spisek".

Mają tak po prostu skonstruowaną psychikę, że łatwiej im sobie wytłumaczyć rzeczywistość przez spisek

- wyjaśniała.

Dodała, że "są też ludzie, którzy nie są w stanie poradzić sobie z banalnością śmierci" bliskiej osoby i szukają przyczyn, które "nadają sens temu, co nie ma sensu".

Agnieszka Holland wskazała, że "teoriami spiskowymi" powinna dawno zająć się Polska Akademia Nauk.

Odnosząc się do podziału, jaki Holland widzi w Polsce, reżyser przyznała, że jest to ciekawy temat na film. Nie omieszkała również powiedzieć, kto za ten podział odpowiada:

Tutaj mamy do czynienia z czymś znacznie gorszym. Mamy do czynienia z absolutnie cyniczną manipulacją polityczną ze strony na pewno Antoniego Macierewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Oni stosują pewną socjotechnikę, która była już wypróbowana przez różne osoby - kłamstwo tysiąckrotnie powtarzane staje się prawdą.

Jej zdaniem Jarosław Kaczyński próbuje destabilizować swoich przeciwników "bombardując ich oskarżeniami.

Premier od pierwszego dnia (po katastrofie - red.) był oskarżany i stał się stroną

- dodała Holland, porównując sytuację Tuska do sytuacji Lecha Wałęsy, który od lat zmaga się - jej zdaniem - z niesłusznymi oskarżeniami o agenturalną przeszłość.

KL,Tvn24

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.