Jarosław Kaczyński: „Nie będziemy się rozwijać bez odnowy polskich przedsiębiorstw”. Impulsem podwyższenie płac

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Tomasz Gzell
fot. PAP/Tomasz Gzell

Prezes PiS Jarosław Kaczyński jest zdania, że potrzebna jest odnowa polskich przedsiębiorstw. Jak powiedział na debacie w Warszawie, impulsem do zmian może być m.in. podwyższenie płac.

Kaczyński bierze udział w sobotniej debacie "Praca i płaca, państwo i rynek", zorganizowanej przez PiS przy okazji organizowanych w Warszawie protestów związków zawodowych.

Jak ocenił prezes PiS, protesty te odnoszą się "do różnych kwestii, nie tylko spraw płacowych, ale z pewnością płaca jest centrum tego wszystkiego, co dzisiaj budzi sprzeciw".

Kaczyński zwrócił uwagę, że w Polsce odchodzi się od prawa pracy, a wraca się do prawa cywilnego jako "prawa regulującego stosunki pracy". W jego opinii sytuacja pracowników jest powiązana też z tempem i charakterem rozwoju Polski.

Chodzi o unowocześnienie polskiej gospodarki, które nie może dokonać się inaczej niż poprzez unowocześnienie przedsiębiorstw

- podkreślił Kaczyński.

Według prezesa, pracownicy są obecnie eksploatowani - "jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia, a także przez inne przedsięwzięcia związane z tym, by wynagrodzenie było płacone nie w pełni".

Ta sytuacja jest dzisiaj na tyle powszechna, by mówić o rozwiązaniach, które są antyrozwojowe i zniechęcają do podejmowania wysiłków innowacyjnych

- mówił Kaczyński.

Nie będziemy się rozwijać szybko, w sposób, który pozwoli nam zająć właściwe miejsce w Europie, jeśli nie przełamiemy tego zjawiska, jeśli nie będziemy mieli do czynienia z odnową polskich przedsiębiorstw

- zaznaczył.

Zdaniem lidera Prawa i Sprawiedliwości, Polsce potrzebny jest proces racjonalizacji przedsiębiorstw działających na rynku.

Można postawić sobie pytania, czy działania państwa zmierzające do podwyższenia płac nie będą silnym impulsem dla przeprowadzenia takich zmian

- dodał.

Sposób przedstawiania nowoczesności w przedsiębiorstwach, którego bohaterem jest menadżer, przychodzący do zakładu pracy, by zwalniać pracowników i zmniejszać koszty pracy, jest dzisiaj skrajnie szkodliwy i anachroniczny i utrwala stan, który obniża nasze szanse

- uważa Jarosław Kaczyński.

PAP/JKUB

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych