Prezydent Warszawy bladym świtem w warszawskim metrze. Są dobre wieści dla pasażerów, a nawet kawa. Czyli presja referendum wciąż działa

fot. PAP/ Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/ Bartłomiej Zborowski

Kampania przedreferendalna w pełni. Hanna Gronkiewicz - Waltz o 5-tej rano wsiada w metro, by ogłosić koniec utrudnień dla pasażerów. Jest nawet darmowa kawa dla pasażerów.

W piątek rano wznowiono ruch warszawskiego metra na całej długości pierwszej linii. Składem, wyruszającym z Kabat o godz. 5.02, pojechała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, aby - jak mówiła - "wszyscy wiedzieli, że działa".

Na stacji Centrum udzielała odpowiedzi na pytania dziennikarzy. Na pytanie "jaki był cel tego przejazdu?" Waltz odpowiedziała -

"aby ogłosić, że metro funkcjonuje na trasie Kabaty-Młociny, bez podziału na dwie linie".

Jak poinformował reporter TVN Warszawa na pierwszych pasażerów czekała niespodzianka. Z dwóch stron na stacji metra Centrum pracownicy w koszulkach z logo metra częstowali kawą.


Pod koniec czerwca, w związku z budową II linii podziemnej kolejki, wyłączone z ruchu zostały dwie stacje - "Centrum" i "Świętokrzyska". Od tego czasu tuż za stacją "Centrum" (w kierunku stacji "Świętokrzyska") powstało połączenie torowe II i I linii metra, którym pociągi z II linii będą mogły wjeżdżać na I linię w kierunku stacji postojowej Kabaty. Zamontowano m.in. dwa rozjazdy i zwrotnicę, przebudowano oświetlenie i sieć kanalizacyjną, wykonano instalację umożliwiającą przełączanie systemów sterowania ruchem pociągów na I i II linii.


Prezydent podkreśliła, że zamknięte stacje udało się otworzyć zgodnie z planem, czyli przed końcem wakacji. Dzięki tym pracom możliwy będzie sprawny, bezkolizyjny przejazd pociągów między I a II linią, z uniknięciem wielokrotnego zawracania i blokowania ruchu na I linii.


Na stacji Świętokrzyska, która będzie stacją przesiadkową, wybudowano bezpośrednie połączenie peronu I linii z drugą linią. Tunele II linii (leżące w osi wschód-zachód) znajdują się pod tunelami I linii (leżące w osi północ-południe). Pomiędzy nimi powstała klatka schodowa, która łączy - poprzez przejście tunelowe pod wschodnim tunelem I linii - peron II linii z peronem I linii metra.


Na razie pasażerowie wsiadający do pociągów nie zobaczą wejścia do łącznika, bo ściana na końcu peronu nie jest przebita - to zostanie wykonane w późniejszym terminie, już bez utrudnień w ruchu pociągów.

Centralny odcinek II linii metra będzie miał siedem stacji ("Rondo Daszyńskiego", "Rondo ONZ", "Świętokrzyska", "Nowy Świat - Uniwersytet", "Centrum Nauki Kopernik", "Stadion Narodowy" i"Dworzec Wileński") i połączy lewo- i prawobrzeżną Warszawę. Jak powiedziała Gronkiewicz-Waltz, II linia metra ma łączyć dzielnice, w których warszawiacy mieszkają, z tymi, w których pracują.

W maju konsorcjum budujące centralny odcinek II linii metra i miasto st. Warszawa zawarły ugodę o zmianie terminu zakończenia budowy; nowy termin zakończenia inwestycji to 30 września 2014 r.Początkowo miał to być październik 2013 r.

Metro oddane przed terminem, darmowe kawa dla pasażerów, tańsze bilety - zadziwiające ileż daje się zrobić,  by zapewnić sobie popularność na dwa miesiące przed referendum? Tylko co z pozostałą częścią kadencji?

ansa/PAP/TVN Warszawa

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych