Szef SKW współpracuje z Rosjanami za plecami premiera? Tomasz Kaczmarek alarmuje: przed wysłaniem gen. Noska do USA trzeba go sprawdzić

Fot. Skw.gov.pl
Fot. Skw.gov.pl

Choć wokół Służby Kontrwywiadu Wojskowego narasta krytyka, a w samej SKW coraz częściej dochodzi do patologii szef tej służby ma otrzymać nagrodę. Gen. Janusz Nosek wyjedzie do Waszyngtonu, jako attaché wojskowy - informuje "Gazeta Polska Codziennie".

W związku z tą nominacją poseł PiS Tomasz Kaczmarek skierował do ABW wniosek o kontrolę Noska. Poseł wskazał w piśmie na okoliczności, które mają być przeszkodą przed ewentualną nominacją. Chodzi m.in. o przekazane przez szefa kontrwywiadu wojskowego do prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwa trzech twardych dysków, na których nagrana była kartoteka operacyjna obu zarządów WSI oraz SKW i SWW. Prokurator generalny Andrzej Seremet, Prokuratura Apelacyjna w Warszawie oraz Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznały, że działania Noska były pozbawione podstaw prawnych.

Zdaniem Kaczmarka zachodzi również podejrzenie, że szef kontrwywiadu wojskowego przekazał przedstawicielom rosyjskich służb specjalnych ściśle tajne szczegóły działania oficerów SKW w Smoleńsku oraz w Moskwie. W swoim piśmie Kaczmarek pisze o prowadzeniu przez SKW bez wiedzy premiera potajemnej współpracy ze służbami rosyjskimi oraz uruchomieniu bez tej zgody niejawnej linii łączności z Rosją.

Poseł PiS wraca również do kwestii współpracy z Rosją przy transportowaniu naszych wojsk do Afganistanu. Polacy latali na misję rosyjskimi samolotami. Podczas transportu oficerów miało dochodzić do nieuzasadnionego międzylądowania w Azerbejdżanie. Wtedy to, jak wskazuje Kaczmarek, „cały sprzęt SKW był pod opieką Rosjan".

Według Kaczmarka opinia ABW w sprawie Noska jest konieczna, ponieważ powyższe podejrzenia rzutują na wiarygodność szefa SKW, co w wypadku wysłania go do Waszyngtonu mogłoby negatywnie odbić się na naszej strategicznej współpracy z USA. Wynik kontroli ABW miałby zostać przekazany premierowi oraz ministrowi obrony narodowej

- tłumaczy "GPC".

Kaczmarek przyznaje, że obawia się, iż Ministerstwo Obrony Narodowej samo nie wystąpi o taką opinię do ABW. Nosek ma bowiem wcześniej wydane poświadczenie bezpieczeństwa wydane przez tę służbę.

KL,GPC

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.