Sprawa decyzji warszawskiego sądu, który orzekł, że pomnik Czterech Śpiących wcale nie jest pomnikiem ma swój dalszy ciąg. Sędzia Ewa Grabowska umorzyła umorzyła sprawę pomalowania pozostałości po sowieckiej władzy w Polsce. Dwóch nastolatków zostało uniewinnionych, a sprawę opisywaliśmy na wPolityce.pl.
Prokuratura, która za wszelką cenę chce ukarać nastoletnich sprawców odwołała się od decyzji sądu i w specjalnym uzasadnieniu argumentuje, jakie - jej zdaniem - są powody, dla których pomnik powinien pozostać. "Nasz Dziennik" dotarł do pisma, którego, jak argumentuje gazeta, "nie powstydziłaby się prokuratura z czasów głębokiej komuny."
Prokurator Katarzyna Rudnicka-Bastecka z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Północ zaznacza, że sędzia wydająca wyrok w tej sprawie zachowała się nierzetelnie, ponieważ kierowała się swoimi poglądami:
Sąd dokonał niezwykle jednostronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, kierował się światopoglądowymi i moralnymi rozważaniami, które nie mogą mieć miejsca w tego typu, drażliwych z punktu widzenia polskiej historii, sprawach
- czytamy w uzasadnieniu.
Szczególnie ciekawie wybrzmiewa wzmianka o "drażliwych sprawach" z punktu widzenia polskiej historii. Pani prokurator przyznaje bowiem w dalszej części uzasadnienia, że pomniki te budzą „wiele kontrowersji”, ale oprócz „zagorzałych przeciwników” mają także swoich zwolenników, „dla których pomniki te mają znaczenie emocjonalne, sentymentalne, są dowodem – świadectwem historii, przypomnieniem minionych trudnych i złowrogich lat”. Zadziwiające.
Poglądy moralne i polityczne nie mogą wpływać na podejmowanie decyzji o umorzeniu przeciwko oskarżonym postępowania
- zaznacza pani prokurator.
I irytuje się, że w postępowaniu nie zostało wzięte pod uwagę stanowisko Stowarzyszenia Przyjaźni Polsko-Rosyjskiej. Sędzi, która wydała wyrok broni sędzia TK Wiesław Johann:
W mojej ocenie, jest to prawidłowa i sensowna wykładnia
- twierdzi.
Do oblania farbą obu pomników doszło 17 września 2011 roku.
Warto zapamiętać nazwisko pani prokurator. Mamy przeczucie, że w innych sprawach pojawi się jeszcze nie raz.
Na stronach "Naszego Dziennika" można przeczytać zażalenie prokuratury w całości.
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/162618-czterej-spiacy-brani-w-obrone-przez-pania-prokurator-jej-zdaniem-to-drazliwa-sprawa-z-punktu-widzenia-historii-a-pomnik-ma-znaczenie-sentymentalne