22 lipca punktualnie w południe organizatorzy referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz złożą zebrane podpisy. W przededniu zakończenia akcji Piotr Guział udzielił kilku interesujących wywiadów, w których opowiada o szczegółach akcji oraz planach na najbliższą przyszłość.

Zdaniem szefa Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej podpisów udało się zebrać ze sporym marginesem. Teraz ich los zależy od Komisarza Wyborczego, który będzie analizował listy:

W przeddzień zakończenia zbiórki podpisów oceniamy, że złożymy ich ponad 210 tys. Ostateczna liczba zależy od ilości podpisów dostarczonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Partia ta szacuje, że zgromadzi ich nawet 45 tys.

- mówi w rozmowie z portalem politykawarszawska.pl Guział.

Zebranie podpisów, a nawet ich pozytywna ocena przez komisarza to jednak dopiero pierwszy krok. Prawdziwym sprawdzianem będzie bowiem referendum, a precyzyjniej mówiąc - frekwencja. Organizatorzy całej akcji wydają się jednak być pewni swego:

W Warszawie frekwencja jest zawsze wyższa od średniej w Polsce. Ponadto nigdy nie odbyło się w naszym kraju tak bardzo nagłośnione referendum lokalne. Te czynniki sprawiają, że jestem dość spokojny o frekwencję. Powinna ona wynieść nieco ponad wymagany próg, czyli ponad 400 tys. głosujących.

- przekonuje.

Z kolei w wywiadzie dla TVN Warszawa stwierdza, że już sama zbiórka podpisów i presja na prezydent miasta jest wielkim sukcesem warszawiaków:

Jest to wielkie zwycięstwo mieszkańców Warszawy. Dzięki akcji referendalnej prezydent nareszcie zaczęła poważniej traktować swoje obowiązki, zaczęła interesować się sprawami miasta

- tłumaczy Guział.

I równolegle zapowiada, że koniec akcji zbierania podpisów nie oznacza końca aktywności WWS. Jednym z podjętych działań ma być przygotowanie mapy zaniechań Gronkiewicz-Waltz.

lw, politykawarszawska.pl, tvn warszawa

 

 

--------------------------------------------------

--------------------------------------------------

Tylko wSklepiku.pl do nabycia:Kubek lemingowy wPolityce.pl

Najgorętszy gadżet sezonu. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.

Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka! Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!