Ponad 130 tys. zł kosztowała podatników kontrowersyjna wyprawa do Chin, której przewodniczyła marszałek Sejmu Ewa Kopacz – dowiedział się „Nasz Dziennik”. Delegacja poleciała liniami Air France a nie z narodowym przewoźnikiem, żeby było taniej.
Jak ustalił „Nasz Dziennik”, Kancelaria Sejmu pokrywała koszty przelotu samolotem rejsowym do Chin i z powrotem oraz diety i ubezpieczenia dla członków delegacji.
Łączny koszt wyjazdu sejmowej delegacji do Chin wyniósł 133001,13 zł, w tym: koszty przelotu 121 033,50 zł, diety 8 589,28 zł, wydatkowany fundusz 1 369,46 zł oraz ubezpieczenie 2 008,89 zł
- podało sejmowe biuro prasowe.
Najbardziej kosztowny był przelot delegacji do Chin. Stąd na etapie planowania przeanalizowano różne warianty podróży. Pod uwagę wzięto „cenę, daty oraz godziny wylotu i powrotu delegacji, czas oczekiwania na lotniskach międzylądowania, godziny rozpoczęcia spotkań oraz możliwości dotarcia różnymi trasami do celu podróży”. Finalnie wybrano ofertę Air France, a nie narodowego przewoźnika.
W PLL LOT bilet kosztował średnio 14 249 złotych. (…) U francuskiego przewoźnika średni koszt jednego biletu wynosił 9 394,62 złotych. Oznacza to, że cena biletu w PLL LOT była o ponad 50 proc. wyższa od stawki oferowanej przez Air France
– tłumaczy biuro prasowe Sejmu. Francuskie linie obsługiwały połączenia lotnicze z Kantonu, gdzie delegacja kończyła wizytę, a zakup biletów w obie strony u tego samego przewoźnika dodatkowo miał obniżyć koszty podróży.
Delegacja stała się głośna z powodu terminu, którym miało dojść do wyjazdu. Wyjazd został zaplanowany w rocznicę masakry, 4 czerwca, na pekińskim placu Tiananmen. A polska obecność w Chinach w tym czasie była postrzegana jako wsparcie dla działań komunistycznego rządu. Mimo protestów wyjazd doszedł do skutku.
źródło: naszdziennik.pl/Wuj
---------------------------------------------------------------------------------------------
Tylko wSklepiku.pl do nabycia:Kubek lemingowy wPolityce.pl
Najgorętszy gadżet sezonu. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.
Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka! Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/161797-delegacja-marszalek-kopacz-poleciala-do-chin-za-130-tys-zlotych-nie-lot-em-ale-air-france-zeby-bylo-taniej