Jestem święcie przekonany, że zatrzymani goście nie mają wiele wspólnego ze sprawą. Zostali zatrzymani jako – mówiąc żargonem policyjnym – jeńcy. Jutro pewnie wyjdą
- mówił wczoraj w rozmowie z portalem wPolityce.pl Dariusz Loranty, wieloletni pracownik Wydziału ds. Terroru Kryminalnego i Zabójstw KSP.
Dziś dwaj mężczyźni zatrzymani w związku z fałszywymi alarmami bombowymi zostali zwolnieni do domów. Nie przedstawiono im żadnych zarzutów.
Do tej pory zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do przedstawienia zarzutów dwóm zatrzymanym osobom. Trwają intensywne działania prokuratury i policji zmierzające do ustalenia sprawcy, bądź też sprawców tych karygodnych czynów
- czytamy w oświadczeniu zamieszczonym po południu na stronie prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Jej rzeczniczka Marta Zawada-Dybek nie chciała dodać nic więcej. Zatrzymani zostali już zwolnieni do domów.
Jeszcze wczoraj minister spraw wewnętrznych przekonywał, że to zwyczajny chuligański wybryk, a sytuacja jest pod kontrolą. Czego dowiemy się teraz?
CZYTAJ TAKŻE: "Jesteśmy skazani na mydlenie oczu opinii publicznej" - były negocjator policyjny o alarmach bombowych
PAP/ mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/160713-a-jednak-hucpa-dwaj-mezczyzni-podejrzani-o-alarmy-bombowe-zwolnieni-do-domow-przewidywalismy-to-juz-wczoraj
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.