W ramach obchodów 37. rocznicy wydarzeń czerwcowych w Radomiu odbyły się uroczystości, których centralnym punktem była Msza Św. sprawowana przy Pomniku Ludzi Skrzywdzonych. Eucharystii przewodniczył bp radomski Henryk Tomasik. W trakcie obchodów Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność" mówił, że wydarzenia sprzed 37 lat pokazały, że jeżeli w Polakach jest odwaga i duch solidarności, to mogą zdziałać wiele.
W homilii bp Tomasik powiedział, że
wydarzenia czerwcowe torowały drogę ludzkiemu pragnieniu sprawiedliwości.
Modlił się o to,
by ofiary Czerwca’76 były dla nas ostrzeżeniem, ale i zobowiązaniem do odnowy moralnej, do tego, by Bóg był na pierwszym miejscu, bo wtedy, gdy Bóg będzie na pierwszym miejscu, wszystko będzie na właściwym miejscu.
Dalej mówił, że
w Polsce nie można dyskutować i stawiać pytanie, czy ważniejsze jest prawo Boże, czy prawo stanowione (...) dla chrześcijanina najważniejszy jest Bóg i Jego prawo.
W trakcie uroczystości przemówił Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność".
Dziękujemy, pamiętamy i nie zapomnimy nigdy. Oprawcy muszą być skazani
- mówił szef związku. Dalej powiedział, że obecna władza sprawuje rządy przeciwko społeczeństwu. Wspomniał o antypracowniczych ustawach, elastycznym czasie pracy, wydłużeniu wieku emerytalnego i umowach śmieciowych. Zwrócił uwagę, że polityka liberalna nie sprawdziła się w Hiszpanii, Portugalii i Grecji, nie sprawdzi się i w Polsce.
Koniec z rządami liberalnymi. Rośnie bezrobocie, dług publiczny. To zasługa rządu premiera Tuska i koalicji. Dłużej czekać nie będziemy. Nie mamy się gdzie cofnąć, stoimy pod murem
- mówił szef "Solidarności".
W ramach obchodów została poświęcona siedziba Stowarzyszenia "Radomski Czerwiec 76" przy ul. Reja 16 w Radomiu oraz nastąpiło otwarcie wystawy poświęconej wydarzeniom Czerwca 76. Z kolei w sanktuarium maryjnym w Kałkowie-Godowie została odprawiona Msza święta w intencji ks. Romana Kotlarza i bohaterów radomskich wydarzeń.
Imprezą towarzyszącą był niedzielny I Półmaraton Radomskiego Czerwca 76, w którym uczestniczyło prawie tysiąc zawodników. Natomiast 24 czerwca odbył się koncert "Pro Memoria-Czerwiec 76" w Sali Koncertowej Urzędu Miejskiego. Wystąpili artyści operowi Bydgoskiej Orkiestry Symfonicznej.
W czerwcu 1976 r. robotnicy zaprotestowali przeciw wprowadzanym przez władze podwyżkom cen żywności. Zastrajkowało łącznie około 60 tys. osób z 97 zakładów w 24 województwach. Na ulicach Radomia, Ursusa i Płocka odbyły się pochody i manifestacje, które przerodziły się w starcia z milicją. 25 czerwca w Radomiu doszło do walk ulicznych. Zginęły dwie osoby - Jan Łabędzki i Tadeusz Ząbecki. Uczestnicy protestów, przez rządzących nazwani pogardliwie "warchołami", poddani zostali brutalnym represjom. Byli bici na tzw. ścieżkach zdrowia i wyrzucani z pracy. Niektórzy pozostali inwalidami na całe życie.
Do dzisiaj nie zostali osądzeni ani wydający polecenia, ani wykonawcy - funkcjonariusze ZOMO i SB.
mc,KAI
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/160625-obchody-rocznicy-czerwca-1976-w-radomiu-duda-obecna-wladza-sprawuje-rzady-przeciwko-spoleczenstwu