Rację mieli ci komentatorzy, którzy przewidywali, że okres przedwyborczy w Platformie Obywatelskiej będzie bardzo gorący, zwłaszcza po zapowiedzianym przez premiera Tuska "przyspieszeniu". Najpierw pojawiły się pierwsze deklaracje lojalności (głównie wobec samego Tuska) i zachęty do startu wyborach skierowane do Grzegorza Schetyny. Ale - jak się okazuje - to nie wszystko.
Stacja TVN24 dotarła do listu, jaki swoim kolegom z Platformy Obywatelskiej miał wysłać były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin, o którym mówi się jako jednym z kandydatów na szefa PO.
Musimy odpowiedzieć sobie na pytania, jaką partią chcemy być i jaki program chcemy zaproponować Polakom. Ten list jest zaproszeniem do takiej dyskusji
- pisze Gowin.
Zachęca także swoich kolegów i koleżanki do powrotu do reguł, które wiązały Platformę u jej startu:
Nasze korzenie zatem to: wolny rynek, ograniczanie opresyjności państwa, rozwój społeczeństwa obywatelskiego oraz obrona zdrowego rozsądku i dobrze rozumianej tradycji
- czytamy w liście.
W liście dominuje jednak negatywny przekaz. Gowin odważnie pisze o "bucie i partyjniactwie", jakie - jego zdaniem - wkradło się do Platformy Obywatelskiej:
Ponieśliśmy szereg dotkliwych porażek w różnego rodzaju wyborach lokalnych. Nasze koleżanki i koledzy alarmują, że coraz częściej działania samorządowców Platformy i aparatu partyjnego w regionach zaczyna cechować buta, partyjniactwo i budzące wątpliwości moralne korzystanie z przywilejów władzy
- twierdzi były minister sprawiedliwości.
Da się również zauważyć ostrą krytykę premiera Tuska i jego polityki:
To administrowanie bez odważnych reform, bez strategicznych planów, bez niezbędnych, choć niepopularnych decyzji. Taka koncepcja to przywilej czasów dobrobytu i państw sprawnie urządzonych. Dzisiaj w Polsce "ciepła woda w kranie" to za mało
- uważa Gowin.
Pytań, które przynosi ten list, jest przynajmniej kilka. Czy to początek kampanii Jarosława Gowina na szefa Platformy Obywatelskiej? A może ostatni głos przed jego wyrzuceniem z partii? Wreszcie - jak po takim liście zareaguje premier Tusk?
Smaczku całej sprawie dodają również informacje tygodnika "Wprost", który na swoich stronach internetowych poinformował o nieoficjalnym spotkaniu Gowina z Jarosławem Kaczyńskim, do jakiego miało dojść kilka dni temu w stolicy Małopolski.
Gowin nie chciał komentować listu. Zapowiedział jednak specjalną konferencję prasową tej sprawie, która ma odbyć się w poniedziałek w Krakowie.
maf, tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/158373-gowin-pisze-list-do-kolegow-z-po-i-ostro-krytykuje-platforme-piszac-o-bucie-i-partyjniactwie-jak-zareaguje-tusk