Alpine Bau nasłała policję na uczestników konferencji prasowej zorganizowanej przez GDDKiA. Burzliwego sporu o most na autostradzie A1 - ciąg dalszy

fot. PAP/Andrzej Grygiel
fot. PAP/Andrzej Grygiel

Austriacka firma Alpine Bau, która wycofała się z budowy spornego mostu na autostradzie A1 do Czech, nasłała policję na przedstawicieli GDDKiA, za  to, że zorganizowali konferencję prasową na terenie budowy. Pod pretekstem, że była ona nielegalna.

O interwencji policji, wezwanej przez Alpine Bau, poinformował na swojej stronie internetowej "Dziennik Zachodni". Z relacji gazety wnika, że o 13.35 na konferencji prasowej zorganizowanej przez  urzędników państwowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zjawili się wezwani przez firmę  policjanci, by usunąć jej uczestników z terenu budowy. Wcześniej jednak przedstawiciele GDDKiA zdążyli przedstawić swoje plany.

Poinformowali, że most został dobrze zaprojektowany, a odpowiedzialność za obecny stan rzeczy (niedokończoną budowę) ponosi firma Alpine Bau, która nie zrealizowała w w sposób właściwy prac. Na konferencji powiedziano też, że obecnie firma Alpine Bau wywozi z autostrady A1 swój sprzęt.

Spory GDDKiA i Alpinie Bau o odcinek A1 Świerklany-Gorzyczki i most w Mszanie ciągną się od kilku lat. Cały odcinek miał być gotowy już w sierpniu 2010 r., ale nie jest skończony do tej pory. Na przeszkodzie stoi właśnie niewykończony most w Mszanie, który powoduje, że choć niemal cały odcinek jest gotowy, to kierowcy nadal jeżdżą objazdem.

W grudniu 2009 r. GDDKiA wypowiedziała firmie kontrakt na budowę tego fragmentu autostrady, podając jako powód niewielkie zaawansowanie robót. W przetargu na dokończenie inwestycji jednak ponownie wybrano Alpine Bau. Wartość kontraktu wynosiła 555 mln zł.
Przedstawiciele GDDKiA już informowali, że są w stanie dokończyć budowę mostu nawet bez Alpine, tylko z pomocą pracujących tam podwykonawców. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma przedstawić w piątek także program naprawczy w sprawie budowy mostu na autostradzie A1. Most - zgodnie z czwartkową deklaracją ministra transportu Sławomira Nowaka - powinien zostać oddany do użytku najpóźniej w połowie 2014 r.

ansa/Dziennik Zachodni/Wyborcza.biz/PAP

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.